ßßß Cookit - przepis na - pierś z indyka,

- pierś z indyka,

nazwa

Wykonanie

Indyk - produkt przeznaczony do wariacji. Zaskakujące, ile różnych dań można z niego wyczarować. Aż się chce poddawać go eksperymentom! Staramy się jeść lekkostrawnie i choć kochamy gotować, to uwielbiamy też, gdy potrawy praktycznie robią się same, dlatego najczęściej stawiamy na pieczenie 'ptaka' w naczyniu żaroodpornym. Nie możemy jednak być monotematyczne, więc... eksperymentujemy. I tak powstało to cudo - indyk pieczony w ziołach i czosnku z winogronami i leniwymi pierogami przykrytymi serową kołderką, a aby nudno nie było - podawany ze słodo-ostrymi warzywami karmelizowanymi. Opisać Wam to danie jednym słowem? POEZJA! Ale po co opisywać, jak można się przekonać! :) Zapraszamy do stołu, i zachęcamy: Zróbcie to!
SKŁADNIKI:
- 2 główki czosnku,
- przyprawy: pieprz ziołowy, pieprz czarny, bazylia,
- odrobina oleju,
- winogrona (3-4 małe kiście),
- 3 plasterki żółtego sera,
- trochę leniwych pierogów ('wczorajsze' się świetnie nadają),
SKŁADNIKI NA WARZYWA KARMELIZOWANE:
- 2 marchewki,
- papryki (żółte, zielone, ostre-czerwone),
- 3 łyżki masła,
- 3 łyżki cukru trzcinowego,
- sok z brzoskwiń,
- 2 duże cebule,
- przyprawy: pieprz czarny, papryka ostra.
Działamy szybko - wyciśnięty przez praskę czosnek mieszamy z bazylią i olejem, obtaczamy w tym dokładnie indyczka, przekładamy go do naczynia żaroodpornego i posypujemy pieprzem ziołowym. Dobrze jest zostawić go w tej mieszance aby mięso przeszło smakiem.
Indyk ląduje w piekarniku (180 stopni, góra-dół, termoobieg). W czasie gdy nasz indor będzie nabierał smaku, zajmiemy się warzywami.
Z marchewki tworzymy tasiemki, kroimy papryki i cebulę. W garnku roztapiamy masło, dodajemy cukier, mieszamy. Dodajemy marchewkę i dusimy. Po chwili dorzucamy cebulę, następnie papryczki a po nich przyprawy. Mieszamy dość długo. Na koniec zalewamy sokiem z brzoskwiń i chwilę gotujemy.
Odwracamy indyka. Pod koniec pieczenia dorzucamy leniwe pierogi, które obtaczamy w 'sosie własnym' jaki wyprodukował nam związek ptaszyska z przyprawami i czosnkiem. Na leniwki wrzucamy wypestkowane winogrona i posypujemy serem. Chwilę jeszcze zapiekamy.
No i co nam z tego wychodzi? REWELACJA! Smak nie jest jednolity, to podróż po smakowej krainie. Przy pierwszym zderzeniu z warzywami wyczuwa się słodycz, ale po chwili poczujemy moc! :) W połączeniu z ziołowym mięsem i gorącymi winogronami jest to... niebo w gębie.
Bałyśmy się tej wariacji, która zrodziła się w głowie młodszej domowej kucharki, ale... wszyscy byli i są nadal zachwyceni, dokładki leciały, danie na 2 dni strzeliło w jeden. A jak pachniało! No, i zapadł wyrok: "danie do powtórzenia". Czyli, chyba wypadałoby Was do niego zachęcić! Ciekawi nas bardzo co myślicie o tym połączeniu. Przepis i zdjęcia zachęcają czy raczej stukacie się w czoło? ;)
I znów powiemy - indora będzie dużo, naczynia żaroodpornego będzie dużo (szybko, łatwo, smacznie, a w życiu trzeba sobie ułatwiać) - kto ma na to ochotę, musi częściej zasiadać z nami do wirtualnego stołu. Kto mięsa nie jada, też jest zaproszony, bo i bezmięsnych dań będzie sporo.
A aby nic nie umknęło, zaobserwujcie nas (tutaj) i polubcie na facebooku (tutaj).
Zrobiłyśmy indyka, dumne jesteśmy jak pawie, a na to wszystko, jak sroka w kość, patrzą boksery nieopierzone... :)
Źródło:http://wypisz-wymaaaluj.blogspot.com/2014/10/piers-z-indyka-pieczona-z-winogronami-i.html