Ciasto poniekąd marchewkowe z cytrynowo-imbirowym lukrem

Wykonanie

Przyszła zima i Mikołajki więc trzeba było wymyślić coś rozgrzewającego i pysznego . Więc zabrałam się do dzieła ;) Oczywiście wciąż brak aparatu mi doskwiera więc sugerujcie się przepisem a nie zdjęciami ;) Zaczynamy!
Potrzebne składniki :
Ciasto:
4 jajka
szklanka oleju
300g cukru trzcinowego
torebka cukru wanilinowego Winiary
2 szklanki tartej marchewki (grube oczka)
3 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sodki do pieczenia
50g orzeszków lub słonecznika w karmelu
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka tartego imbiru
szczypta soli
papilotki
Lukier:
300g cukru pudru
125g serka śmietankowego lub homogenizowanego waniliowego
50g miękkiego masła
sok z połowy cytryny
3-4 łyżeczki tartego imbiru (w zależności jak bardzo chcemy mieć ostry lukier)
gwiazdki i śnieżynki do dekoracji
Wykonanie:
Polewa: Masło ucieram z serkiem kiedy masa będzie gładka dodaję cukru pudru , cytryny i imbiru smak możemy sobie regulować przez dodanie większej lub mniejszej ilości cytryny i imbiru mając w pamięci , że lukier si e przegryzie .
Odstawiamy na 10-15min i czekamy aż ciasto wystygnie .
Ciasto:
Ubijam żółtka z cukrem na gładką puszystą masę. Wciąż ubijając dolewam cienkim strumieniem olej,dodaję marchewkę , cynamon , przesianą mąkę , proszek i sodę. W osobnej misce ubijam białka ze szczyptą soli. Masę przekładam do większej miski i dodaję ubite na sztywno białka i słonecznik powoli mieszając tylko w jedną stronę. Przekładam częśc masy do świątecznych papilotek a resztę do prostokątnej niedużej blaszki wyścielonej papierem do pieczenia Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180C na 40min. Lub na 160c na 55minut.
Wystudzone ciasto przekrawam na 2 części. Spód smaruję 1/2 ilości polewy. Przykrywam górą ciasta i smaruję resztą polewy. Dekoruję i odstawiam pod przykryciem.
Babeczki specjalnie na mikołaja do pracy;]