Wykonanie

To jest jedno z tych dań które wynikają z połączeń w stylu "A co by było gdyby", i dzięki przypadkowej tak naprawdę kombinacji poniższych składników powstało pyszne, sycące bardzo danie. Chyba powinno nazywać się potrawką. Nie wiem, w każdym razie to kolejny dowód na to, że dobre jedzenie wcale nie musi być skomplikowane czy drogie. Wręcz przeciwnie, z każdego składnika niewielkim kosztem można wyczarować cuda, pod warunkiem, że wie się jak. A czasem każdemu uda się zrobić dobrego coś zupełnym przypadkiem, i to jest właśnie przykład.Na 3 porcje (cała zaś porcja jest pełnoprawnym sosem do np. 0,5 kg
makaronu i wtedy raczej możemy nakarmić dużo więcej osób) :5 garści ugotowanej
ciecierzycy1 puszka
zielonego groszku1
cebula2 ząbki
czosnku1 szklanka
wody1 kopiasta łyżeczka
koncentratu pomidorowegoPo łyżeczce
mąki kukurydzianej i z
ciecierzycy1/3 łyżeczki
pieprzu (nie przesadzać)Płaska łyżeczka
soli (mniej niż więcej)Po dużej szczypcie
gałki muszkatołowej,
kolendry, odrobina
chilli2 szczypty
currySpora ilość posiekanego
koperku
Siekamy drobno
cebulę i podsmażamy na niewielkiej ilości
oleju rzepakowego, dodajemy
czosnek i smażymy krótką chwilę. Dodajemy
ciecierzycę i mieszając trzymamy jeszcze na patelni tak z dwie minuty. W szklance
wody mieszamy koncentrat i dwie rodzaje
mąki. Zalewamy warzywa, dodajemy
groszek i trzymamy na niedużym ogniu, ciągle mieszając aż sos zgęstnieje. Przyprawiamy i mieszamy z posiekanym
koperkiem. Jemy
póki ciepłe :)

Podajemy z
kaszą,
makaronem,
ryżem, czym chcemy, ale mi najlepiej smakowało z podpieczonym
chlebem i lekko posolonym
ogórkiem gruntowym :)