Wykonanie
Ciasto:Wypróbowałam wiele przepisów na pizze, zwykle czegoś im brakowało. W końcu trafiłam na przepis na blogu kwestia smaku . Tam znalazłam ten przepis . Dla mnie ciasto, było odrobinę za rzadkie więc dodaję trochę więcej
mąki. Pizza zrobiona na tym cieście dla nas jest idealna. Gdy chcę żeby było grubsze ciasto to po prostu mniej rozwałkowuje i po wyłożeniu na pizzę wszystkich składników odstawiam ją na 20 minut do wyrośnięcia. gdy zależy mi na cienkim cieście - wałkuję cienko i id razu wstawiam do piekarnika.Składniki:15 g świeżych
drożdży (zawsze robię ze świeżych)150 ml ciepłej
wody1/2 łyżeczki
cukru300-320 g
mąki pszennej1 łyżeczka
soli1 łyżka
oliwy z oliwekJak zrobić:
Drożdże należy rozkruszyć do kubka, dodać
cukier i połowę
wody, rozmieszać, dodać łyżkę
mąki. Odstawić na 15 minut. Gdy
drożdże zaczną pracować, od razu to zauważycie, należy przelać je do wcześniej przygotowanej miski w której jest
mąka wymieszana z
solą. Przelewamy
drożdże, mieszamy, dodajemy resztę
wody. Pamiętajcie, że
woda nie może być zbyt gorąca - zabije
drożdże. Energicznie wyrabiamy powstałe ciasto, gdy przestaje się lepić do rąk, należy dodać
oliwę, jeszcze raz szybko zagnieść ciasto i odstawić po przykryciem do wyrośnięcia. gdy ciasto już wyrośnie formujemy pizzę, ja po prostu rozwałkowuję ciasto na duży okrąg, idealnie wypełnia blachę, która zwykle jest na wyposażeniu piekarnika.Moja pizza nie jest idealnie okrągła i idealnie włoska, ale jest pyszna :) Oczywiście marzę o kamieniu do pieczenia pizzy i mam nadzieję to marzenie zrealizować. Gdy ciasto jest uformowane czas na sos, oczywiście można go przygotować wcześniej np. gdy ciasto rośnie.
Biały sos do pizzy:Składniki:2 łyżki
masła.mała
cebulkaząbek
czosnkuoregano (najlepiej świeże, suszone też może być)jedno małe opakowanie
śmietany 18%sól,
pieprzJak zrobić:Na patelnię wkładamy
masło, rozpuszczamy, dorzucamy posiekany ząbek
czosnku, posiekana drobno
cebulę i
oregano (o ile jest suszone, świeże dodajemy na końcu). Smażymy chwilę, zalewamy
śmietaną i szybko mieszamy, żeby
śmietana się nie zważyła. Doprawiamy do smaku
solą i
pieprzem, ewentualnie dorzucamy świeże, posiekane drobno
oregano. I gotowe!To jakie
zioła to już wasza decyzja, myślę, że może pasować
bazylia,
tymianek.No to kontynuujmy robienie naszą pizzę:Na uformowane ciasto wykładamy przestudzony sos....i to co chcemy:)Na pizzy którą widzicie są
pieczarki,
salami,
cebula,
żółty ser. Na jedną część mąż dorzucił
kapary i
oliwki (bo dodają smaczku). Kompozycja zależy od waszej inwencji.Teraz ważna rzecz o której w wielu miejscach czytałam, ale jakoś nie przywiązywałam do tego uwagi. Piekarnik w którym pieczemy pizze musi być BARDZO mocno rozgrzany. W moim piekarniku maksymalna temperatura to 250 stopni i tak ustawiam pieczenie kilka minut przed włożeniem pizzy. Wkładam ją do bardzo rozgrzanego piekarnia co powoduje, że piecze się szybko i równo (jest odpowiednio wypieczona, ale
ser nie jest zasuszony).Taką pizzę polecam jeść gdy nie macie już w planach spotkań towarzyskich.
Czosnek daje określone wrażenia:):) Jednak warto ją zrobić: jest naprawdę pyszna.ps. wybaczcie proszę jakość zdjęć - dopiero zaczynam uczyć się trudnej sztuki fotografowania jedzenia.