Wykonanie
Wiosna w pełni, świeżych cudności na targu mnóstwo, trzeba korzystać. Nakupiłam w sobotę
rabarbaru,
młodej kapustki, aromatycznego
koperku, chrupiące
rzodkiewki, młodziutkie
pomidorki i wiele innych pyszności, a teraz wszystko po trochu przerabiam.Przedstawiam jedną z
sałat imieninowych Taty, co prawda nie składa się z nowalijek, ale jest bardzo wiosennie kolorowa.mieszanka kolorowych
salattrochę
rukolisałata lodowaspora garść
suszonej żurawinyrulonik
koziego sera lub pleśniowy
pomarańczsos: 2 łyżki
octu balsamicznego, 1 łyżka
oleju z pestek
winogron, 2 łyżki
oliwy, 1 łyżka
mioduDo miski wrzucamy mieszankę
sałat,
rukolę i poszatkowaną
lodową.
Kozi ser kroimy w plasterki,
pomarańcz dzielimy na cząstki, obieramy z białej błonki i kroimy na kawałki. Dorzucamy razem z
żurawina do
sałat. Polewamy sosem. (inspiracja Palce Lizać)