Wykonanie
Wartość domowych kiszonek jest bezcenna, zwłaszcza od jesieni po wiosnę. To jeden z lepszych sposobów ochrony przed przeziębieniem i spadkiem odporności. Aby
mieć pod ręką swojską surówkę, bardzo wygodną w przygotowaniu, wystarczy tylko cyklicznie robić
przetwory. Porcję ukiszonych warzyw wystarczy doprawić do smaku, dodać 2-3 łyżki dobrego
oleju tłoczonego na zimno i przystawka do obiadu jak marzenie.

Można zrobić od razu większą ilość
przetworów na całą zimę, ale najsmaczniejsze są te kiszonki, które przechowuje się w chłodnym miejscu do dwóch-
trzech miesięcy. Starsze są zbytnio przekwaszone i niesmaczne. Dlatego lepiej robić je na przykład, co dwa tygodnie. Dodam, że już po około 2-3 tygodniach od przygotowania, po fermentacji, w optymalnej temperaturze 20-25 stopni C. warzywa są gotowe do spożycia. Po tym czasie słoje przenosimy do chłodnych, ciemnych pomieszczeń, tym razem z temperaturą poniżej 15 stopni C. Napoczęty słoik również przechowujemy w ciemnym chłodnym miejscu lub w chłodziarce, żeby był pod ręką do przygotowania bardzo smacznej i zdrowej surówki.

Składnikiprzepis na około 2 kg masy surówkowejpołówka średniej
białej kapusty2 średnie
marchewki2 średnie
pietruszkipołówka średniego
selera2 średnie
cebule5 łyżeczek z małym brzuszkiem
soli - około 4 dag
soli1 łyżeczka
gorczycy2
liście laurowe3-4 ziarna
ziela angielskiegoPrzygotowanie surówki do kiszenia1.
Kapustę dzielę na części wygodne do ścierania na szatkownicy. Myję pod bieżącą
wodą, osączam i ścieram na cienkie pasemka. Posypuję
kapustę połową ilości
soli i tłuczkiem od
ziemniaków ubijam ją w misce przez kilka chwil aż zwilgotnieje.2. Do
kapusty dodaje umyte warzywa, starte na tarce -
marchew,
pietruszkę i
seler. Obraną
cebulę kroję wzdłuż na pół i w półplasterki, czyli piórka. Dodaję resztę
soli. Chwilę jeszcze ubijam całość. Dodaję
gorczycę,
liście laurowe,
ziele angielskie. Mieszam i partiami układam w słoju. Każdą porcję również ubijam, żeby zacieśnić surówkę w naczyniu i wyciągnąć sok z warzyw, który jest tuż przy ich powierzchni.. Zostawiam trochę luzu w słoju pod zakrętką, by w czasie fermentacji, gazowania sok z warzyw nie uciekał na zewnątrz, pomimo, że dobrze zakręcimy
słój. Dzięki fermentacji, która trwa około 3 tygodni w ciemnym miejscu i w cieple, tworzy się cudowny dla zdrowia, kwas
mlekowy i znika równocześnie słony posmak
przetworów. Po fermentacji przenoszę słoje do ciemnego i chłodnego miejsca. Bardzo polecam!Dziękuję za ciepłe komentarze i polubieniaPozdrawiam serdecznie Weronika