Wykonanie

Uwielbiam chrupiące
ciasteczka. To pyszne łakocie najeżone
migdałami,
żurawiną,
czekoladą i
rodzynką, bez najmniejszej odrobiny popularnej białej
mąki pszennej, idealne dla zdrowej, bogatej w składniki lekkostrawnej diety.
Mąka orkiszowa nie należy do najłatwiejszych produktów do pieczenia, ale lubię eksperymentować i kolejny wypiek
mogę uznać za bardzo udany. Więcej... Jestem z niego dumna. Życie w zdrowiu nie jest trudne i do tego smakowite.Jedynym minusem jest cena
mąki orkiszowej (około ośmiu złotych za jeden kilogram), ale zużyłam jej tylko dwie szklanki a wyszły mi urocze 32 spore
ciasteczka. Polecam!!!Składniki

2 szklanki
mąki orkiszowej pełnoziarnistej3/4 szklanki
płatków owsianych3
białka (użyłam dużych jaj)1
żółtkogarść grubo posiekanych
migdałów2 garści
rodzynek i
żurawiny (około 100 gram)50 gram gorzkiej lub
deserowej czekolady1/3 szklanki
cukru trzcinowego2 łyżki
oleju o łagodnym smaku (
słonecznikowy)2-3 łyżki chudej
śmietany1 łyżeczka z brzuszkiem
proszku do pieczeniaszczypta
solitrochę startej
cytrynowej skórkiPrzygotowanie1. Mieszam sypkie składniki oprócz
cukru(
mąkę,
płatki owsiane,
bakalie,
proszek do pieczenia)2. Nastawiam piekarnik na 195 stopni bez termoobiegu.3.. Ubijam
białka ze
solą na sztywno. Dodaję porcjami
cukier i nadal ubijam. Dodaję
śmietanę,
olej - krótko miksuję. Na koniec dodaję
żółtko i znowu bardzo krótko miksuję.4. Dodaję pianę do suchych składników i mieszam łyżką do połączenia. Powstanie dosyć gęsta masa. Wykładam na blachę wyłożona papierem, bezładne kupeczki ciasta przy pomocy łyżeczki od
herbaty.
Ciastka podrosną w piekarniku, ale nie rozleją się tak, jak z popularnej
mąki pszennej.
Ciasteczka piekę około 15 minut. W połowie tego czasu obniżam temperaturę do 185 stopni C.
Czekolada idealnie pasuje i nie ucieka z
ciastek, co możecie zobaczyć na filmie, kiedy wyjmuję łakocie z piekarnika. Do tego wypieku możecie wykorzystać foremki na muffiny, będą bardziej regularne, choć wydaję mi się, że przygotowane na szybko, mają dużo uroku. Życzę smacznego.Jeśli spodobał Ci się post, daj znać o tym na Facebooku. Będzie mi bardzo miło...Pozdrawiam Weronika