Wykonanie

Dzisiejszy przepis wywołał sporo kontrowersji, zwłaszcza wśród męskiej części moich znajomych ;)
Smalec z fasoli?! Przecież to nie
smalec!
Weganką nie jestem - nie wyobrażam sobie życia, może nie tyle bez
mięsa, co bez
mleka, czy
serów... Niemniej jednak powyższe "smarowidło" smakuje bardzo dobrze. A kto nie
wierzy, niech sprawdzi :)
Składniki:
puszka
białej fasoli1
cebula1
jabłkoziele angielskie (3-4 ziarenka)
jałowiec (3-4 ziarenka)
3
listki laurowewędzona
paprykamajeraneksólpieprzolejCebulę i
jabłko obieramy, a następnie kroimy w kostkę.
Fasolę blenderujemy (ja część
wody odlałam, a część zostawiłam).
Na patelni rozgrzewamy
olej i wrzucamy pokrojoną
cebulę z
jabłkiem. Dodajemy
ziele angielskie,
jałowiec i
listki laurowe. Podduszamy, aż
cebula się zeszkli, a
jabłko lekko rozpadnie. Wyjmujemy
przyprawy.
Mieszamy pastę z
fasoli z podduszoną
cebulą z
jabłkiem. Chwilę blenderujemy, ale tak, aby zostały wyczuwalne cząstki
jabłka i
cebuli.
Doprawiamy
majerankiem, wędzoną
papryką,
solą i
pieprzem.
Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Podajemy ze świeżym
chlebem i
ogórkiem kiszonym.