Piernik wyborny siostry Anieli

Wykonanie

W książce siostry Anieli znalazłam ten ciekawy pomysł na piernik i od razu postanowiłam upiec. Nie jest trudny w zrobieniu, składniki są standardowe, zmniejszyłam tylko recepturę o połowę, bo musiałabym piec ciasto na dwa razy (i tą zmniejszoną porcję podaję). Piernik jest o tyle fajny, że nie wymaga leżakowania, ani przed, ani po upieczeniu, czyli jest gotowy do spożycia praktycznie od razu. Polecam bardzo, jest naprawdę pyszny, szybki w zrobieniu i idealnie sprawdzi się na święta i nie tylko.
Składniki:
120g margaryny
5 dużych jajek
25 dag cukru pudru
½ szklanki śmietany
250g miodu (może być sztuczny)
½ kg mąki
1 ½ łyżeczki sody
Ok. 40g przyprawy do piernika
Bakalie np. rodzynki, orzechy, skórka z pomarańczy, etc.
Miód jeśli nie jest płynny, rozpuszczamy, ważne by był płynny i niezbyt ciepły.
Margarynę dobrze ucieramy mikserem z cukrem pudrem i żółtkami, następnie stopniowo dodajemy śmietanę i przestudzony miód oraz mąkę wymieszaną z przyprawą do piernika i sodą. Na koniec dodajemy bakalie, wszystko razem mieszamy łyżką i przelewamy do dwóch foremek na babki (około 12 x 31cm) wysmarowanych tłuszczem i wysypanych bułką tartą lub grysikiem .
Piernik pieczemy około 50 – 60 minut w temperaturze 170 ⁰ C, po tym czasie sprawdzamy patyczkiem czy ciasto się już upiekło. Jeśli patyczek jest wilgotny wydłużamy czas pieczenia.
Upieczony piernik pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Zimny piernik można posypać cukrem pudrem, polukrować lub zrobić na niego polewę.
Lukier:
3/4 szklanki cukru pudru
około 3 łyżki mleka, wody lub soku z cytryny
Cukier puder wsypujemy do miseczki, wlewamy do niego mleko, wodę lub sok z cytryny i mieszamy na jednolitą masę. Zwykle robię lukier na oko, a najważniejsze w nim jest to, by jego konsystencja nie była ani zbyt płynna, ani sztywna. Gotowym lukrem pokrywamy zimny piernik i pozostawiamy do zastygnięcia
Polewa czekoladowa:
150g czekolady np. deserowej
150ml śmietany słodkiej
Czekoladę łamiemy na mniejsze kawałki, zalewamy w rondelku śmietaną i gotujemy na wolnym ogniu, aż czekolada całkowicie się rozpuści i masa się zagotuje. Gotową polewą oblewamy zimne pierniki i pozostawiamy do ostygnięcia.
R E K L A M A