Wykonanie
Jakiś czas temu wszyscy po kolei rozchorowaliśmy się. Dopadło nas paskudne przeziębienie. Wiadomo, że wtedy nikt raczej nie ma apetytu. W takich wypadkach zazwyczaj w koperkowej kuchni długo i spokojnie gotuje się rosół, ale tym razem na blogu Kasi trafiłam na fajną, lekką zupkę, idealną dla chorujących domowników. Tak sobie pomyślałam, że pierwszy dzień wiosny, to dobry moment, żeby na moim blogu zagościła Zupa ryżowa . Pogoda zdradliwa, o infekcję nietrudno, oby do lata ;-)

Składniki:2
marchewkiPietruszka½
poraLitr
bulionuListek laurowy2 ziarenka
ziela angielskiegoGarść surowej dyni pokrojonej w kostkę½ szklanki
ryżuOliwa½ szklanki mrożonego
groszkuŁyżeczka suszonego
lubczykuSólPieprzCukierPęczek
koperkuWykonanie:
Marchewkę i
pietruszkę obieramy i trzemy na tarce, wrzucamy na patelnię z odrobiną
oliwy, dodajemy posiekanego
pora i całość smażymy na niewielkim ogniu ok. 10 minut, mieszając od czasu do czasu.
Bulion wlewamy do garnka, dodajemy
listek laurowy i
ziele angielskie, zaczynamy podgrzewać, jak się zagotuje- dorzucamy
ryż. Po 10 minutach dodajemy warzywa z patelni, całość gotujemy pod przykryciem na niewielkim ogniu.Na patelni, na odrobinie
oliwy podsmażamy
dynię, aż zarumieni się z każdej strony, dorzucamy do zupy, dodajemy też
groszek i całość gotujemy przez 15 minut. Doprawiamy
lubczykiem,
solą,
pieprzem i odrobinką
cukru.Nalewamy do talerzy i posypujemy posiekanym
koperkiem.
