Wykonanie

Dziękuję Bernadecie, że zaproponowała wspólne pieczenie
chałki challah w Wypiekaniu na śniadanie . Od dość dawna miałam na nią ochotę, więc nie mogłam przegapić okazji. W sekrecie Wam
powiem, że to pierwsze
chałki w mojej „kucharskiej karierze”.W
języku żydowskim istnieją dwa słowa, które określają
chleb: lechem i challah. Lechem to rodzaj
chleba spożywanego codziennie, natomiast challah to rytualny
chleb spożywany w Szabat, który zaczyna się od poświęcenia dwóch bochenków w piątek wieczorem i dwóch kolejnych w sobotę po poludniu. Te podwójne bochenki symbolizują
mannę, która spadła z nieba w czasie czterdziestoletniego wygnania Żydów z Egiptu.
Manna nie spadała ani w sobotę ani podczas świąt, ale Bóg aby nakarmić swój lud zesłał podwójną porcję w wigilę poprzedzajacą te dni.Chyba można pokusić się o stwierdzenie, że żydowski chlebek challah jest prekursorem naszej rodzimej
chałki. Faktrycznie nazwa challah zmienia się w zależnosci od
kraju w którym jest wypiekany: Khale w
języku jidysz na wschodzie Europy, Barches w dialekcie górnoniemieckim, Bergis po szwedzku,
Chałka po polsku, birkata po amaharsku, vianocka po słowacku, tsoureki po grecku. Challah z naszą
chałką, łączy tylko wygląd. W wersji żydowskiej jest bardziej wytrawny, z małą ilością
cukru, a
masło i
mleko, zastapione jest
oliwą lub dobrym
olejem i
wodą. Do wypieku challah używa się drobno zmnielonej
mąki, można ją wzbogacić garścią
rodzynek,
miodem czy
szafranem. Aby była smaczna powinna trzykrotnie wyrastać w niskiej temperaturze. Szabatowe
chałki tradycyjnie wykonuje się z
trzech splotów, a sposób formowania i sploty różnią się w zależności od obchodzonych świąt, np.
chałka okrągła - pieczona jest na Rosz ha – Szana. Jej przypominający głowę kształt symbolizuje pełnię błogosławieństw na okrągły rok, oraz dostatek.
Chałka wyszła bardzo lekka i puszysta. Pyszna nawet na drugi dzień.

Przepis podany przez Bernadetę. Oryginał na blogu Culinary Adventures in the kitchen (click)W mojej wersji wykorzystałam 500 gr
mąki, dlatego dokonałam drobnych zmian( w nawiasach) w przepisie. Wyrośnięte ciasto podzieliłam na pół. Następnie jedną część podzieliłam na trzy, zaplotłam warkocz jak na rysunku poniżej. Drugą część podzieliłam na 4 równe części i zaplotłam okragłą
chałkę. Chlebek wzbogaciłam kruszonką wykonaną z 1 łyżki
mąki, 1 łyżki
cukru i ½ łyżki
masła.Załączam link do instrukcji zaplatania okrągłej
chałki: https://www.youtube.com/watch?v=u7D8PSBsy1M2 1/2 szklanki ciepłej
wody ( 250 m l)1 łyżka suchych
drożdży 7g (17 gr swiezych
drozdzy)1/2 szklanki
miodu( 3 lyzki
cukru)1/4 szklanki
oliwy z oliwek extra virgin lub dobrego
oleju rzepakowego( 50 ml)4
jajka(1 + 1 roztrzepane na posmarowanie przed pieczeniem)1 łyżka
soli (1/2 lyzeczki)4 szklanki
mąki uniwersalne( 300 gr
maki chlebowej, 200 gr
maki manitoba)4 szklanki pełnoziarniste
mąki (można zamienić na samą pszenną)1-2 łyżki
maku lub
sezamu (opcjonalnie)" W dużej misce, wymieszać
drożdże z ciepłą
wodą.Wymieszać razem
miód,
olej, 3
jajka i
sól. Dodawać
mąkę po jednej filiżance na raz, mieszając po każdym dodaniu, omączyć ręce do wyrabiania ciasta. Zagnieść, aż będzie gładkie i elastyczne i się nie klei, dodając
mąkę, jeśli potrzeba (wyrabiać 8-10 minut). Przykryć folią w misce lub ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na 1 1/2 godziny lub aż ciasto podwoi się.Wyjąć ciasto na posypany
mąką blat. Jeśli chcesz, zrobić mniejsze
bułki chałki , podzielić oryginalne ciasto na 16 kawałków i zapleść jak na rysunkach.Wyłożyć blachy papierem i umieścić gotowe
chałki na przygotowanych arkuszach. Przykryć folią lub czystym ręcznikiem i niech rosną przez około godzinę. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C.Rozmącić pozostałe
jajka i posmarować
bułki. Posypać
makiem lub
sezamem, w razie potrzeby.Małe okrągłe warkocze piec w 180st. przez 20 minut.
Bułki powinny od
spodu wydać głuchy dźwięk jeśli w nie postukamy. Schłodź na stojaku przez co najmniej jedną godzinę przed krojeniem"






Razem ze mną wypiekali:Paweł z bloga
Chleby.info
Nina z bloga Gotuj sam
Basia z bloga Życie w apetycieMałgosia ze Smaki AlzacjiDorota z Moje małe czarowanieKamila z Życie ze smakiemLucyna z bloga Gotowanie i pieczenieEwelina ze bloga Stylowa kuchniaMonika z bloga Matka wariatkaKinga z bloga Małe kulinariaBernadeta z bloga Bernika moj kulinarny pamietnik
Alina z bloga Ala piecze i gotujeTym wpisem biore udzial w marcowym wydaniu akcji prowadzonej przez Akacjowy blog "Na zakwasie i na drożdżach" (click)

Podobna akcja pod nazwa "Panissimo" prowadzona jest na wloskim blogu Sandry (click) i Barbary (click), oraz Terry (click), w ktorej rowniez biore udzial.