Wykonanie
Czas zacząć zamieszczać świąteczne przepisy. Nim się obejrzymy, będziemy siedzieć przy świątecznym
stole. By ograniczyć czas pracy w kuchni przed samymi świętami, można zrobić kilka potraw, które wymagają i mogą być przechowywane przez dłuższy czas w chłodzie.Drezden Stollen to tradycyjne ciasto świąteczne z Niemiec. Pełne
bakalii i świątecznych zapachów. Coś jak nasz keks. Powinien on leżakować minimum tydzień, a najlepiej 5 tygodni. U mnie leżał 3 tygodnie i był bardzo smaczny, choć nieco suchy, więc odświeżyliśmy go sobie w mikrofali (można w piekarniku). Inspiracja .Drezden Stollen(1 szklanka =250ml)150 g
rodzynek60-100 ml białego
rumu50 g
margaryny125 g
masła40 g
smalcu0,5 kg
mąki1 łyżeczka
proszku do pieczenia2 łyżeczki
cukru waniliowego80 g
cukru białego45 g
drożdży świeżych1 łyżeczka
drożdży suchych1/3 szklanki
mlekaskórka starta z 1
pomarańczy (dałam z pół
cytryny)1/4 łyżeczki
soli2 czubate łyżki kandyzowanej
skórki pomarańczowej (dałam 3)100g mieszanek kandyzowanych skórek
owocowych50 g mielonych
migdałów50 g całych
migdałówopakowanie masy marcepanowej - u mnie chlebek marcepanowy obrany z
czekolady 175 g, może być więcej125 g
masła podzielone na pół - na wykończenie ciasta
cukier puder do posypania
Rodzynki zalać
rumem, tak by
bakalie były przykryte płynem. Zostawić, aż ostygnie.Następnie odsączyć na sitku.
Masło,
margarynę i
smalec rozpuścić.
Drożdże rozpuścić w ciepłym
mleku wraz z czubatą łyżką
cukru. Odstawić na 10 minut w ciepłym miejscu by podrosły.
Mąkę przesiać do miski i wymieszać z
proszkiem do pieczenia,
solą, mielonymi
migdałami. Na środku zrobić wgłębienie i przelać do niego wyrośnięte
drożdże, a także roztopiony tłuszcz. Wszystko wymieszać i wyrabiać przez ok 15 minut. Pod koniec wyrabiania dodać skórki kandyzowane, pokrojone
migdały, odsączone
rodzynki oraz skórkę startą z
pomarańczy (
cytryny). Dodać także 2 łyżki
rumu w którym moczyły się
rodzynki. Wymieszać do połączenia. Uformować kulę i zostawić w misce przykrytą ściereczką do wyrośnięcia na ok 2-3 godziny (miska musi być w ciepłym miejscu).Po tym czasie uderzyć w ciasto. Włączyć piekarnik na 200°C i w czasie nagrzewania, przez ok 5 minut, wyrabiać ciasto. Ciasto uformować w kulkę, i rozwałkować na prostokąt ( u mnie na długość nieco krótszą od dużej blaszki do piekarnika). Na środek kładziemy marcepan uformowany w wałek o długości nieco krótszej niż nasz prostokąt. Następnie bierzemy jedną połowę ciasta i nakładamy przykrywając marcepan, następnie druga połówkę ciasta i nakładamy znowu na marcepan (czyli składamy ciasto na pół, później znowu na pół, jak naleśnik). Można piec w keksówce lub na papierze na dużej blaszce.Wkładamy ciasto do nagrzanego piekarnika i od razu zmniejszamy temperaturę do 175ºC. Piec 45-55 minut. Bezpośrednio po upieczeniu rozsmarowujemy połowę roztopionego
masła na cieście, posypujemy
cukrem pudrem, znowu rozsmarowujemy pędzelkiem
masło i znów posypujemy
cukrem pudrem.Po ostygnięciu zawijamy w papier (można najpierw folię aluminiową, później w papier do pieczenia) i odstawiamy na 5 tygodni w chłodne miejsce (minimum tydzień, u mnie leżało 3 tygodnie). Przed podaniem jeszcze raz posypujemy
cukrem pudrem.