Wykonanie
Fale Dunaju to znany i lubiany przekładany placek. Wersja, którą przedstawiam to placek z
wiśniami, masą
maślano-budyniową i
czekoladową polewą na wierzchu. Krem jest bardziej
maślany niż budyniowy, co ja osobiście uważam za minus, ale ciasto naprawdę wielu osobom bardzo smakowało. Podaję więc przepis na Fale Dunaju z
wiśniami a sama przygotowuję się do upieczenia wersji z
jabłkami.
ciasto:350 g
mąki250 g
masła lub
margaryny250 g
cukru6
jajeksłoik drylowanych
wiśni we własnym soku lub 500g mrożonych2 łyżeczki
proszku do pieczenia2 łyżki
kakaotłuszcz do wysmarowania blachykrem:250 g
masła100 g
cukru1 1/2 szklanki
mleka1 torebka budyniu
waniliowego1/2 łyżeczki skórki otartej z
cytrynysok z 1
cytrynypolewa:100 g
mlecznej czekolady100 g
gorzkiej czekolady100 g
masłaPiekarnika nagrzewamy do 180 st C, natłuszczamy i wykładamy papierem do pieczenia foremke o wymiarach 30 na 23 cm.
Masło starannie ucieramy i nadal ucierają dodajemy po trochu
cukier i
jajka a na k9ońcu
mąkę wymieszana z
proszkiem do pieczenia. Dzielimy ciasto na dwie równe części. Do jednej dodajemy
kakao i dokładnie mieszamy. Jasne ciasto przekładamy do formy i przykrywamy równa warstwą ciasta ciemnego. Na wierzchy rozkładamy osączone
wiśnie. Wstawiamy ciasto do piekarnika i pieczemy ok 45 minut. W tym czasie przygotowujemy krem. W kubeczku mieszamy proszek budyniowy z 2 czubatymi łyżkami
cukru i 4 łyżkami
mleka. Resztę
mleka gotujemy z pozostałym
cukrem, po czym mieszając wlewamy zawartość kubeczka, zagotowujemy i studzimy.
Masło starannie ucieramy z dodawamym po łyżce zimnym
budyniem i mieszamy ze skórką i z
sokiem z cytryny. Rozsmarowujemy krem na wystudzonym cieście i wstawiamy je do lodówki. Obie
czekolady łamiemy na kawałki i wkładamy do rondelka, dodajemy
masło i mieszając rozpuszczamy w kąpieli
wodnej. Na mocno schłodzony krem wylewamy przestudzoną płynna polewę i widelcem żłobimy fale. Schładzamy ciasto w lodówce.
Przepis z broszurki "Lubię gotować" nr 4/2004