Wykonanie
Coraz bardziej angażuję się w kulinarne eksperymenty. Pomagają mi w tym wyjazdy na warsztaty i lektura książek kulinarnych. Kiedy byłam ostatnio na warsztatach piernikowego labotratorium w Toruniu , wspominano poprzednie, na których były wytwarzane
musztardy na bazie
smakowych octów. Domowa
musztarda kusiła mnie już od dawna, podpytałam prowadzącego Macieja Bartona jak się za nią zabrać i wykorzystałam te wskazówki.
Octy smakowe mam z własnych zapasów , do
musztardy zastosowałam
jabłkowy , zrobiony z dodatkiem białych
porzeczek.Sposób wykonania domowej
musztardy zaczerpnełam z książki „Staropolskie przepisy , receptury z XVI-XVIII ” , pod redakcją profesora Dumanowskiego. Zrobiłam dwa rodzaje
musztardy , kierując się dość ogólnymi przepisami :

Nie miałam świeżej
gorczycy, wiec według wskazówek Macieja Bartona najpierw namoczyłam suszoną w occie, na dwie doby. Około 5 łyżek
musztardy zalałam domowym
octem jabłkowym ( tego lata zrobiłam też jeden z dodatkiem białych
porzeczek ). Po dwóch dniach zrobiłam z nich dwa rodzaje
musztardy – jedną staropolską, inspirując się powyższym przepisem.2 łyżki białej
gorczycy namoczonej w occie wraz z łyżką zalewy2 łyżki
pigwy i
jabłek , occedzonych z
octu pigwowo –
jabłkowego2 łyżki mirabelek z kompotu plus łyżka sokułyżka
mioduspora szczypta
cynamonu i
imbiru,
sól do smakupół łyżeczki
pieprzu ziołowego staropolskiegoNa szczęście technika współczesna nie wymaga rozwiercania ziaren
gorczycy w moździerzu, więc wrzuciłam wszystkie składniki do blendera i zmiksowałam. Na koniec jeszcze sprawdziłam, czy nie trzeba dosolić , dodać
cukru czy
octu, by zachować równowagę smaków.

Drugą
musztardę zrobiłam na wzór francuskiej , czyli częśc ziaren
gorczycy zmiksowałam a część zostawiłam w całości. Dodałam do niej puree z
gruszek , bo widziałam taką wersję w jednej z francuskich książek kulinarnych.3 łyżki
gorczycy namoczonej w occie plus 2 łyżki
octu od jej zalania1/2 szklanki puree z
gruszek plus łyżka soku z nichłyżeczka
cukru,
sól do smakuDwie łyżki
gorczycy zostawiłam w całości. Pozostałą wraz z
octem i puree z
gruszek zmiksowałam w blenderze z
przyprawami. Wymieszałam to wszystko razem , sprawdziłam balans smaków, lekko dosoliłam na koniec.

Na razie obie
musztardy wykorzystałam jako dodatki do domowych
wędlin z piersi kurczaka oraz do peklowanej i parzonej
szynki. Myślę, że i do
serów bedą dobrze pasowały, mam zamiar też dodać je do
sosów vinegrette , którymi polewam sałatki na bazie
sałaty lodowej czy
masłowej.Smacznego !

(Odwiedzone 256
razy, 1 dzisiaj)