ßßß
Pogoda się trochę poprawia i na dworzu jest już całkiem przyjemnie. Pora odpocząć więc od typowych mięsnych obiadów i pogotować coś lżejszego. Makaron ze szpinakiem pojawiał się na blogu już w kilku odsłonach. Każdy z tych przepisów cieszy się Waszym ogromnym zainteresowaniem. Wiem, że szczególnie chwalicie sobie tagliatelle z wędzonym łososiem i penne ze szpinakiem i bobem . Dlatego dzisiaj postanowiłam wrzucić przepis, który powstał w wyniku połączenia moich ulubionych smaków – dobrej jakości makaronu, boczku, szpinaku i oczywiście jajka.Jestem zwolennikiem przygotowywania domowego makaronu . Są jednak takie sytuacje gdy na przygotowanie obiadu macie 15 minut. Przy okazji ostatnią rzeczą, którą chcecie robić to babrać się w mące i kręcić makaron. Cóż, w takim razie z całego serca mogę polecić Wam makarony Malma. Sama używam ich w kuchni od dłuższego czasu i są bardzo przyzwoitym zamiennikiem dla domowego makaronu.Fenomen dań kuchni włoskiej tkwi przede wszystkim w doborze wysokiej jakości składników. Makarony Malma produkowane są z wysokiej jakości pszenicy Durum. Podobnie jak moje domowe bo używam mąki semoliny. To właśnie dzięki tej pszenicy makaron ma piękną żółto-złotą barwę.Składniki (na dwie porcje):makaron tagliatelle – 4 gniazda (ja użyłam tagliatelle nidi od Malma)łyżka masła klarowanego2 duże ząbki czosnku4-5 cienkich plasterków surowego boczku20ml śmietanki 30%2-3 garście świeżego szpinaku2 jajka w rozmiarze Lsólczarny pieprzW garnku zagotowujemy wodę, solimy i wrzucamy makaron. Gotujemy według wskazań na opakowaniu al dente.W między czasie czosnek obieramy i siekamy dość drobno (można przecisnąć przez praskę), boczek kroimy w kostkę lub w paseczki. Na dużej patelni rozpuszczamy masło klarowane i smażymy na nim czosnek (delikatnie solimy) ciągle mieszając. Gdy tylko zacznie się robić szklisty dodajemy pokrojony boczek i chwilę podsmażamy. Dodajemy śmietanę, mieszamy, doprawiamy czarnym pieprzem i zagotowujemy. Zmniejszamy ogień i dodajemy umyty, osuszony szpinak.Gdy makaron będzie już al dente za pomocą łyżki cedzakowej przekładamy go na patelnię. Mieszamy i zagotowujemy. Następnie wyłączamy ogień i przekładamy na talerze.Wodę po makaronie zagotowujemy, zmniejszamy ogień i przy pomocy łyżki robimy wir. Jajka wbijamy najpierw do małej miseczki a następnie prosto do wody (gotujemy je pojedynczo). Gotujemy około 60 sekund i wyjmujemy łyżką cedzakową prosto na talerz z makaronem.