ßßß
Wczoraj upał nieco zelżał i wreszcie zabrałam się spokojnie za upieczenie placków. Zrobiłam dwa, z porzeczkami , bo w tym roku jest ich wyjątkowo dużo – mam wszystkie rodzaje, nawet białe. Prócz ekstra ciasta, o którym napiszę innym razem, upiekłam dodatkowo moje klasyczne czekoladowe i wpadłam na pomysł, by wrzucić do niego porzeczki oprószone mąką – wyszedł rodzaj keksu, w którym zamiast bakalii były owoce. Dorzuciłam do niego nieco aromatycznego syropu z kandyzowanego arbuza, by podkręcić owocowe smaki.2 szklanki mąki1/2 szklanki cukru2 łyżki kakaołyżka cukru z wanilią2 łyżeczki proszku do pieczenia1/3 szklanki oleju1/2 szklanki mlekajajko i żółtko2 łyżki syropu z kandyzowanego arbuza1/2 szklanki porzeczek – czerwonych, białych i czarnychSuche składniki zmieszałam w misce. Dolałam olej mieszając widelcem. Potem dodałam mleko, syrop z arbuza a na końcu wbiłam jajka i dokładnie wymieszałam. Dorzuciłam porzeczki lekko obtoczone w mące i wymieszałam raz jeszcze.Ciasto wlałam do natłuszczonej silikonowej keksówki i do małej formy na babkę, bo się nie zmieściło. Wstawiłam wszystko do piekarnika nagrzanego do 175 C, na około 40 minut. Zanim je wystawiłam, spróbowałam patyczkiem, czy jest suche w środku .Piekłam jednocześnie inne ciasto i jak często przy silikonowej foremce, która jest niebieska zapomniałam, że jest ona gorąca i odruchowo chwyciłam ręką. Na szczęście szybko cofnęłam i nie oparzyłam się mocno. Swoją drogą, ciekawe, czy blogerzy kulinarni są w specjalnej grupie ryzyka w sprawie odszkodowania za wypadki „przy pracy”Ciasto wyszło pyszne, kwaskowe porzeczki fajnie przełamały jego czekoladową słodycz , do kawy w ogrodzie smakowało doskonale.Smacznego !