ßßß
Dzisiaj zapraszam Was na pyszne śniadaniowe rogale. Powiem Wam, że to najlepsze rogale, które jadłam. Chrupiące, w środku mięciutkie, rewelacyjne po prostu. Wymagają odrobiny pracy, ale naprawdę warto. Rogaliki najlepiej smakują świeże, ale na drugi dzień też były pyszne. Można je zjeść same bez dodatków, z dżemem, miodem czy samym masłem. Przepis na rogaliki znalazłam u Kasi a pochodzi od Margarytki .Zapraszam na rogalika :-)Składniki:- 500 g mąki pszennej typ 500- opakowanie suszonych drożdży - 7 g (lub 25 g świeżych)- 65 g roztopionego masła- 190 ml ciepłego mleka- 1 pełna łyżeczka jogurtu naturalnego- 1 jajko- 3 płaskie łyżeczki cukru- 1/2 łyżeczki soli- rozbełtane jajko do posmarowania- sezam lub mak do posypania- maliny w żeluWykonanie:Do miseczki wsypujemy drożdże, łyżeczke cukru i mąki, dodajemy 4 łyżki ciepłego mleka i jogurt. Dokładnie mieszamy i odstawiamy na 15 minut. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy resztę składników i rozczyn i wyrabiamy ciasto. Ciasto na te rogaliki wymaga porządnego wyrobienia, ja wyrobiłam w moim Thermomix - poz. Interwał, czas 2 minuty. Następnie jeszcze wygniotłam na blacie ręką i odstawiłam w misce do wyrośnięcia pod przykryciem na 2 godziny. Ciasto dzielimy na 9 kulek i rozwałkowujemy na owalne placki (tak jak na zdjęciu) na stolnicy lekko podsypanej mąką. Zwijamy rogaliki, sposób zwijania możecie zobaczyć na tym filmie . Układamy rogaliki na dwóch blaszkach wyłożonych papierem do pieczenia i odstawiamy jeszcze na 1 godzinę, aby podrosły. Smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy sezamem lub makiem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku, grzanie góra-dół w temperaturze 180 stopni przez 20 minut do zarumienienia, ja swoje piekłam 23 minuty. Przekłądamy na kratkę, aby wystygły i jemy ze smakiem. Ja swoje rogaliki podałam z pysznymi malinami w żelu od Zentis oraz oczywiście z filiżanką kawy. Wyszło bardzo pyszne śniadanie.Smacznego :-)Każdy czerwony wyraz w poście jest linkiem, który przekieruje Was na stronę, gdzie można znaleść produkt lub przepis.



