Wykonanie
Kiedy wiem,że mam zdecydowanie za mało czasu na wszystko - a zaplanowałam sobie upieczenie ciasta. Zazwyczaj sięgam właśnie do tego ucieranego ciasta, gdzie wystarczy dodać dowolne
owoce lub jakiś krem i na to
galaretkę, i zawsze wychodzi tak samo smacznie. Lubie je bo nie zajmuje ani dużo czasu, ani zbytniego wysiłku. Takie proste i szybkie, co się w kuchni nad wymiar ceni. W swoim przepisie użyłam
jabłek oraz
gruszek, jednak myślę, że
śliwki węgierki mogą również idealnie się tu sprawdzić. Co ciekawe, myślę nad kombinacją tego ciasta z
brzoskwinią , bądź
ananasem, bo wiadomo
truskawki,
wiśnie,
czereśnie są pospolicie spotykane w cieście
czekoladowym. Nie pozostaje mi nic innego jak czekanie na ładne i dorodne
brzoskwinie,żeby wypróbować tej kombinacji smakowej.

Składniki:4 duże
jajka, 1,5 szklanki
cukru brązowego, 1 szklanki
mąki, pół kostki
masła, 3 łyżki
kakao,
mleko opcjonalnie, 2 łyżeczki
cukru waniliowego, 2 łyżeczki
proszku do pieczenia, dowolne
owoce (w moim przypadku
jabłka i
gruszki)Przygotowanie:
Masło ucieramy z
cukrem na gładką masę, następnie dodajemy
jajka i całość ubijamy tak długo, aż masa nabierze puszystości i stanie się biała. Następnie dodajemy 1 szklankę
mąki i 3 łyżki
kakao,
cukier waniliowy oraz
proszek do pieczenia. Miksujemy aż powstanie jednolita masa. Jeżeli masa jest zbyt rzadka dodajemy 2-3 łyżki
mąki, natomiast jeżeli za gęsta dolewamy kilka łyżek
mleka. Gotowe ciasto przekładamy do formy (w moim przypadku sylikonowa) wykładamy
owoce na wierzch. Całość pieczemy około 30 min w 175 stopniach.