ßßß
Czas przygotowania: do 60 minutPoziom trudności: średnieIlość osób: dla 2 osóbŚrednia ocena potrawyOceń przepis (1 głos)0.5 szklanki prosa (kaszy jaglanej)szczypta soli0.5 łyżeczki suszonego tymianku0.5 łyżeczki suszonej bazylii0.25 łyżeczki suszonego rozmarynu0.5 szklanki mąki grochowej0.5 łyżeczki proszku do pieczenia2 łyżki siemienia lnianego (używam złocistegoale można zwykłego)0.25 szklanki wodyw sumie 4.5 łyżki oliwy (około)1 łyżka sosu sojowego4 kawałki (połówki) suszonych pomidorów w oliwie6-8 plastrów oscypkasuszone oregano do posypaniaBezglutenowa pizza - przepis blogera - sposób przygotowania: Najpierw trzeba ugotować kaszę. Można to zrobić dzień wcześniej. W tym celu rozgrzać w garnku (najlepiej z grubym dnem) 1/2 łyżki oliwy, wsypać kaszę, chwilę prażyć mieszając i zalać 3/4 szklanki wrzątku. Dodać sól, tymianek, bazylię i rozmaryn. Zamieszać, przykryć i gotować na małym ogniu przez 20 minut. Odstawić do ostygnięcia (kasza może być ciepła). W malakserze zmielić ugotowane proso z siemieniem lnianym, dodać wodę, 2 łyżki oliwy, sos sojowy i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Wyrobić ciasto - robię to dalej w malakserze aż ciasto zaczyna tworzyć kulę. Ciasto jest klejące, ale takie ma być. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni Celsjusza (z termoobiegiem, jeśli nie macie, to do 190). Przygotować dwa kawałki papieru do pieczenia. Ciasto podzielić na 4 części. Z każdej uformować/wylepić koło o średnicy mniej więcej 18 cm i grubości 2-3 mm. Robię to mokrymi dłońmi, ciasto się do nich wtedy nie przykleja. Każdy placek posmarować oliwą. Piec 15 minut w gorącym piekarniku aż będą chrupiące. Wyjąć. Ułożyć na nich dowolnie pokrojony oscypek i suszone pomidory, posypać oregano. Włożyć jeszcze na 3 minuty do gorącego piekarnika. http://tarzynkowo.blogspot.com/2013/02/czy-mozna-bezglutenowa-pizza-niepizza.htmlPączki serowe z polewą czekoladowąTatar wołowy na grzankach [Jakub Kuroń gotuje]Falafel z zielonym tahini [Jakub Kuroń gotuje]Kruche ciasteczka z włoskimi orzechamiDodaj swój przepis
Idealne faworki są chrupiące, delikatne i bardzo się kruszą ("przyozdabiając" przy tym twoją bluzkę). Karnawał wciąż trwa, więc zachęcamy do smażenia. Oto sprawdzone przepisy na trzy rodzaje faworków.Zobacz też:Domowe sokiOprawa stołu