Wykonanie

Długo nie mogłam zdecydować, który z przepisów powinien trafić tu jako pierwszy. Wahałam się pomiędzy muffinami, które niejako rozpoczęły moją przygodę z pieczeniem, a jednym z moich ulubionych ciast. Ostatecznie zadecydował przypadek. Złapał nas wczoraj
cukrowy głód i, po szybkim przeglądzie zapasów, do pieca trafiła owsiankowa krajanka według przepisu Catherine Fulvio z „Mum’s Baking Book”. Pokrojona w nieduże prostokąty tworzy pyszne batoniki z
serii mniejsze zło, gdyż pełne są
suszonych owoców i ziaren. Nam smakowały bardzo i myślę, że Wam też przypadną do gustu; zwłaszcza, że ich wykonanie jest dziecinnie proste :)Polecam :)Składniki:340g niesolonego
masła2 łyżki
miodu170g jasnego
brązowego cukru1 łyżeczka ekstraktu z
wanilii85g
mąki pszennej375g
płatków owsianych30g
ziaren słonecznika, dyni, itp. (u mnie ok. 15g pestek
słonecznika, 10g pestek dyni i 15g
sezamu)60g
suszonych owoców (ja dałam 40g mieszanki
rodzynek i sułtanek oraz 40g posiekanej
suszonej moreli)30g mielonego
siemienia lnianego (można zastąpić np. mielonymi
zarodkami pszennymi)Dodatkowo:200g
mlecznej lub
gorzkiej czekolady połamanej na kawałki (ja dałam 100g
gorzkiej czekolady)Wykonanie:Rozpuść
masło,
cukier,
miód i
wanilię na niewielkim ogniu, uważając, by się nie przypaliło.Dodaj do tej mikstury pozostałe składniki i wymieszaj dokładnie, po czym wyłóż na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę o wymiarach 24×24 lub nieco większą (moje wyszły dosyć wysokie).Piecz w piekarniku rozgrzanym do 200°C przez 25 minut.Po wyjęciu z piekarnika studź krajankę w blaszce przez około 30 minut.Po przestygnięciu polej
czekoladą rozpuszczoną w kąpieli
wodnej i wstaw do lodówki, by
czekolada stężała.Krój
ostrym nożem na prostokąty lub nieduże kwadraty.Smacznego :)