ßßß
I teraz - na co stawiacie w pierwszej kolejności w temacie maturalnego wsparcia?Na metalowego ptaka czy jednak na sok?Jakieś inne opcje?
Ja głosuję na marchew.Ogólnie ludzko i wszechstronnie sytuacyjnie, niekoniecznie stricte maturalnie.Nie zważając na nic - nawet na dochodzące mnie głosy, że ten i ów jej nie lubi.Lubić mi tu marchewkę, bardzo proszę, bo bez marchewki w diecie życie szybko stanie się trudne i przykre - chodzić będziemy po tym najpiękniejszym ze światów ślepi, jak te nie przymierzając - krety i pomarszczeni jak shar peie.Tylko marchew nas może uratować.:)I sami powiedzcie czy za samo to, nie należy jej się sympatia?;)Zgadzam się, że beta-karoten mają jeszcze inne warzywa, ale te inne mogą marchwi co najwyżej korzonki oskrobywać.W tym rankingu jest ona, a potem długo, długo nic.Zawartość beta-karotenu w wybranych owocach i warzywach (Kunachowicz i wsp., 1998)Rodzaj produktuZawartość(mg/100 gczęści jadalnych)Rodzaj produktuZawartość(mg /100 gczęści jadalnych)Marchew9938natka pietruszki5410Dynia2974jarmuż5350Mango2350szpinak4243Morele1523szczaw3848Melon1100szczypior3400Brzoskwinie595boćwina3216Śliwki277koperek2100Tabelka pochodzi ze strony -> Aktywnie po zdrowieIstnieje rzecz jasna jeszcze opcja suplementacji - tylko ja mam teraz pytanie: to o to ma w tym wszystkim chodzić? Żebyśmy się zaczęli w końcu stołować w aptekach? Co zresztą już powoli zaczyna się dziać?Osobiście nie mam zamiaru.Nie w tym życiu.Choćby przemysł farmaceutyczny wyprodukował najbardziej wypasioną pigułkę zdrowia na świecie. I choćby na jej reklamę wydał miliardy dolarów, a drugie tyle na publikacje o zabójczej toksyczności absolutnie wszystkiego, co spożywamy.Zostaję przy tym, co jem, bo wiem, że odżywiając się choć względnie rozsądnie, w urozmaicony - na ile się da - sposób, wcale nie tak łatwo zrobić organizmowi krzywdę. I wiem też, że samą pigułką, wbrew temu, co twierdzi wielu, nie da się go naprawić.
Co innego marchwią, przy wsparciu pomarańczy i imbiru - z taką ekipą u boku można najpierw ponaprawiać, co ewentualnie szwankuje, a potem to już tylko góry przenosić, szczyty zdobywać, matury zdawać!No to Wy, Kochani: E., Archie, Pchełko, Olgo, Mamo, Piotrze, Tatysiaku, Kubo, Dianko, Gie i Wszyscy Inni, których znam już trochę mniej - zdawajcie sobie spokojnie, a my tu tymczasem, w blogosferze, wypijemy po szklaneczce soku za Wasze (i nasze) zdrowie.:)Składniki:3 szklanki soku z marchwi1 i 1/2 szklanki soku ze słodkich pomarańczy2-3 cm obranego korzenia imbiru
Wykonanie:Dowolną dostępną Ci metodą, przy pomocy sokowirówki albo wyciskarki uzyskaj odpowiednie ilości soków z marchwi i pomarańczy.Zgnieć imbir praską do czosnku i dodaj do soków w ilości 1 łyżeczki.Przed podaniem całość dokładnie wymieszaj.Gotowe!
Bardzo smacznego!Źródło - "Potęga warzyw"* Obiektem trwale związanym z gmachem szkolnym (nie udało mi się ustalić od kiedy - przyp. autora) jest czapla – rzeźba stojąca w muszli fontanny przed frontem budynku. Jedni wiążą jej wizerunek z rodem Czapliców, od którego wykupiono grunt pod budowę szkoły, inni wskazują na symbol cnót niezbędnych każdemu uczniowi bądź nauczycielowi: ostrożności, milczenia i cierpliwości. /Źródło - Wikipedia/Stało się już tradycją, że o godzinie 24 . 00 w noc poprzedzającą maturę, uczniowie liceum zjawiają się tłumnie przed szkołą i całują czaplę, co ma im zapewnić powodzenie na egzaminach.Słuchy chodzą, że zapewnia.;)