Wykonanie
Składniki na ciasto:150g
masła150g
cukru pudru1
cukier waniliowy3
jajka5 łyżek
mleka250g
mąki pszennej2 łyżeczki
proszku do pieczeniaszczypta
solido nasączenia ciasta:pół szklanki zimnej przegotowanej
wodysok z pół
cytryny2 łyżeczki
cukru na masę:260ml świeżo wyciśniętego
soku z cytryn (około 5-6 sztuk)500ml
wody225g
cukru6 czubatych łyżek
mąki ziemniaczanej6
żółtek1 łyżka
masłaskórka z jednej
cytryny na
galaretkę i
owoce:40 dg poziomek2
galaretki malinoweCzas przygotowania: 1 godz. plus chłodzenie ciasta, masy i
galaretkiOstatnio nie piszę wiele z braku czasu. Ale dzisiaj zapraszam Was na przepyszne ciasto. Przepis minimalnie zmodyfikowany pochodzi z zaprzyjaźnionego bloga klfoodblog.com, który oczywiście polecam.Ciasto wydaje się na pierwszy rzut oka dość pracochłonne. Jednak w
sumie wszystko oprócz czekania, aż składniki przestygną, idzie migiem. A teraz do rzeczy.Zanim zabierzecie się za ciasto, najlepiej przygotować sobie
galaretkę. Teraz są upały, więc będzie stygła bardzo bardzo długo.Do miękkiego
masła dodaję
cukier puder,
cukier waniliowy i
sól, po czym wszystko ucieram. Następnie dodaję po jednym
jajku,
mleko i dalej ucieram.
Mąkę mieszam z z
proszkiem do pieczenia, dodaję do utartego
masła i miksuję wszystko na gładką masę.Wykładam blachę (ja użyłam blachy 25×30 cm) papierem do pieczenia i włączam piekarnik. Ustawiam go na 175 st. C. Ciasto przekładam na wyłożoną papierem blachę i piekę. W przepisie, który Wam podałam u góry, ciasto było pieczone 20 minut. Okazało się, że mój piekarnik się nie spieszy i żeby uzyskać ładnie przypieczone ciasto, musiałam je zostawić na 35 minut. Tak, że sugeruję sprawdzić po tych 20 minutach patyczkiem, czy ciasto się nie klei i czy można je już wyjąć. Jeśli tak, wyciągam i zostawiam, aby przestygło.W tym czasie mieszam
wodę,
sok z cytryny i
cukier. Nasączam tą mieszanką chłodne ciasto.Przygotowuję masę. Zaczynam od umycia
cytryn i starcia skórki z jednej z nich. Wyciskam
cytryny. Początkowo przeraziła mnie podana ilość soku i ostatecznie wycisnęłam tyle
cytryn, że było około 260 ml soku. Miałam dość duże
owoce, więc użyłam ich 5. Do miseczki wbijam
żółtka. Jak ktoś lubi
bezy, można szybciutko ubić pianę z
białek i przy okazji upiec. Mnie brakło dodatkowej ręki, więc wywaliłam.Odmierzam 500 ml
wody i część odlewam do miseczki, do której wsypuję
mąkę ziemniaczaną i mieszam ją. Nie
róbcie tego za wcześnie, ponieważ
mąka zamieni się w beton i trzeba będzie ją odrywać od dna i znowu mieszać. Przećwiczone ;) Tymczasem do pozostałej
wody dodaję
cukier,
masło, sok oraz
skórkę z cytryny i zagotowuję. Wlewam rozrobioną wcześniej
mąkę i mieszam, żeby zrobiła się jednolita masa. Zmniejszam podczas tego mieszania temperaturę, żeby masa nie chwyciła się dna i nie przypaliła. Następnie kilka łyżek powstałego
kisielu (tak, taka konsystencja) dodaję do
żółtek. Mieszam, przelewam do garnka i jeszcze chwilkę mieszam wszystko razem.Teraz teoretycznie należy poczekać, aż krem wystygnie i przełożyć go na ciasto, aby utworzył równą warstwę. Mnie brakło czasu, ale już kiedyś robiłam coś podobnego i wszystko było ok, więc przełożyłam ciepły krem i pozwoliłam stygnąć mu na cieście. Kiedy już był chłodny, wstawiłam całość do lodówki i z niecierpliwością zostawiłam w spokoju na 2 godziny.Po tym czasie wykładam warstwę
owoców, na to
galaretka i znowu do lodówki, żeby stężało. Mimo ogromnej ilości
cytryny,
słodycz galaretki i aromat
owoców przełamuje tę
cytrynę. Co tu dużo mówić – pycha i tyle. Smacznego!
Podobne przepisy
Dwukolorowa babka
Babeczki ucierane
Sernik z
borówką amerykańską i
poziomkamiBardzo
cytrynowe ciastka z
serem ricottaCiasto z
borówką amerykańską