Wykonanie
Trochę jestem zdziwiona, ale przepis na galaretę wieprzową jest na pierwszym miejscu pośród wyszukiwanych z mojego bloga . Dzielę się więc kolejnym, tym razem mieszanym, wieprzowo-drobiowym.Galareta, zwana też zimnymi nóżkami, a dawniej żartobliwie „meduzą ” ( w garmażerkach była w małych okrągłych porcjach), ma tylu zagorzałych zwolenników, co przeciwników. Moje dzieci jej nie cierpią, ja z mężem bardzo lubimy – toteż robię tylko dla nas a czasem dla gości.Dziś przepis na nóżkach wieprzowych, z dodatkiem drobnych części
kurczaka i indyczej szyi. Dla uatrakcyjnienia dodałam konserwowy
groszek, czasem dodaję też
kukurydze z puszki. To moja pierwsza propozycja do akcji wielkanocnej i przy okazji do kurczakowej.2 nóżki wieprzoweok. 1/2 kg drobnego
mięsa z kurczaka, z kośćmiszyja z
indykawłoszczyzna1-2 ząbki
czosnku ( opcjonalnie)
liść laurowy,
ziele angielskiesól,
pieprz w ziarnachpół szklanki konserwowego
groszkuDo zimnej
wody włożyłam umyte nóżki i
mięso , posoliłam, dodałam
przyprawy i obrane, zgniecione ząbki
czosnku. Po godzinie gotowania dodałam
włoszczyznę.
Mięso drobiowe wyjęłam wcześniej, jak już było miękkie, nóżki gotowałam godzinę dłużej, do zupełnej miękkości.Obrałam i pokroiłam drobiowe
mięso, dodałam pokrojoną w plasterki
marchewkę,
groszek i zalałam przecedzonym
wywarem. Wlałam do foremki wysmarowanej cienko
olejem, zamieszałam, wystudziłam i wstawiłam do lodówki.Taka galareta nie trzęsie się , jak meduza – jest sztywna,
daje się łatwo wyjąć z formy po chwilowym zanurzeniu w gorącej wodzie i kroić na kawałki. Hejterów nie zachęcam a entuzjastom bardzo polecam.Smacznego !