Wykonanie
Mini-
chlebki drożdżowe z chrupiącą skórką i bogatym nadzieniem
Kolejny weekend za pasem... Kolejne Wypiekanie na śniadanie przybyło do kolekcji :)Przepis okazał się bardzo satysfakcjonujący. Samo wykonanie mało skomplikowane i niezbyt pracochłonne.
Bułki niezwykle smaczne i zdecydowanie warte ponownego ich wypieku. Tak prawdę mówiąc, bardziej przypominały miniaturowe
chlebki, niż tradycyjne bułeczki - chrupiąca skórka,
chlebowe ciasto, a w środku pyszna zawartość nadzienia.Z modyfikacji jakie wprowadziłam, to niewielki dodatek
mąki pełnoziarnistej, zamiana
wody na
mleko i
drożdży tradycyjnych na
drożdże suche . W nadzieniu też pobuszowałam, bo dodałam
czerwoną paprykę i więcej
cebuli, którą wprost uwielbiam.
Składniki na 8 sztuk średnich
bułek:CIASTO:350g
mąki pszennej - u mnie tortowa50g
mąki pszennej pełnoziarnistej - graham drobna, typ 185050g
mleka w proszku200ml
mleka - w przepisie oryginalnym była
woda60g
masła - ja rozpuściłam w garnuszku, zamiast dodawać miękkie do ciasta1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
cukru1 łyżeczki suchych
drożdży - płaskie1
jajko - do posmarowania bułeczek
czarnuszka - do posypania przed pieczeniemFARSZ:300g
pieczarek100g
suszonych pomidorów z zalewy50g
czerwonej papryki - u mnie 1/2 niewielkiej sztuki2
cebule - średnie3 łyżki
olejusól,
pieprz - do smaku
Do miski przesiać
mąkę pszenną, dodać
mąkę pełnoziarnistą,
sól i suche
drożdże.W garnuszki rozpuścić
masło z łyżeczką
cukru. Dolać
mleko i lekko podgrzać, aby było ciepłe.Roztwór
maślano-
mleczny wlać do miski z suchymi składnikami i wyrobić na gładkie ciasto. W razie potrzeby można dolać 1-2 łyżki ciepłej
wody, jeśli masa jest zbyt zwarta - mój dodatek
mąki pełnoziarnistej na to wpłynął.Leniwiec kuchenny, może przy wyrabianiu ciasta pomóc sobie mikserem - ale z mieszadłami hakowymi, NIE trzepakami . W końcowej fazie zagniatania lepiej posłużyć się ręką, bo ciasto wychodzi dość zwarte - jeśli nie będzie kleić się do rąk, ciasto będzie dostatecznie już wyrobione .Miskę od zagniatania opruszyć lekko
mąką i włożyć do niej z powrotem ciasto - uformowane w zgrabna kulę . Całość przykryć ściereczka kuchenną i odstawić w ciepłe miejsce na ok 1 godz. do podwojenia objętości.W międzyczasie przygotować farsz.
Pieczarki umyć szczoteczka pod bieżącą
wodą, pokroić w półplasterki i dusić na patelni z łyżka
oleju, aż całkowicie odparują.Ja jestem wygodna i
pieczarki przygotowuję zwykle hurtem - kupując od razu ze 3 kg - całość obrabiam jak wyżej,a następnie porcjuję i mrożę do późniejszego wykorzystania. Tym razem też sobie pomogłam i wyjęłam z zamrażarki taką gotową porcję - wystarczyło tylko ją rozmrozić chwilę w mikrofali .
Suszone pomidory z zalewy drobno posiekać. Świeżą
czerwona paprykę pokroić w kosteczkę.
Cebul e obrać i posiekać w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać 2 łyżki
oleju i wrzucić na nią
cebulę. Zeszklić do lekkiego zezłocenia. Dodać
czerwoną paprykę i chwilę poddusić. Zdjąć z ognia i wystudzić.Następnie dołożyć zawartość patelni do przygotowanych wcześniej
pieczarek i
suszonych pomidorów. Farsz doprawić
solą i
pieprzem do smaku.Wyrośnięte ciasto zbić kilka
razy pięścią - w ten sposób się je odgazowuje . Podzielić je na 8 równych kawałków. Z każdego uformować kulę, którą następnie należy rozwałkować na owalny placuszek. Na każdy nakładać łyżkę lub więcej nadzienia. Dokładnie zlepić, formując podłużną
bułkę. Układać na blasze, wyłożonej papierem do pieczenia, zlepieniem do dołu - w ten sposób zapiecze się ono w piekarniku i nadzienie nie będzie wypadać .Papier na którym układa się
bułki można dodatkowo oprószyć lekko
mąką - zapobiegnie to przypalaniu się ich od
spodu.Blachę z
bułkami przykryć ściereczką kuchenna i odstawić w ciepłe miejsce na ok 40min do napuszenia.
Jajko roztrzepać w miseczce z łyżką
wody i posmarować nim
bułki. Z wierzchu posypać ziarnami
czarnuszki.Blachę wstawić do nagrzanego piekarnika - u mnie bez termoobiegu, grzałka góra-dół, środkowy poziom piekarnika - i piec ok 20-25 minut w temp. 200C do zezłocenia - u mnie dokładnie 22 minuty .Bułeczki powinny być na koniec pieczenia wyraźnie rumiane.Najlepiej zajadać jeszcze ciepłe, z cudownie gorącym, wypadającym ze środka farszem :)WYPIEKAŁAM WSPÓLNIE Z:Ewa SzczepińskaPrawo do gotowania z pasjąEwa w kuchniEksplozja smakuSmaczna PyzaAla piecze i gotujeKulinarna ManiusiaPara w kuchniSmaki Alzacji