Makowiec z nasionami chia (bez glutenu, bez cukru)

Wykonanie

Lubicie nasiona chia ? Ja je wprost uwielbiam, zarówno za smak jak i cudowne wartości odżywcze. Powinniśmy je jeść jak najczęściej, dlatego proponuję przemycić je także do świątecznych wypieków. Może skusicie się na pyszny wegański bezglutenowy makowiec właśnie z dodatkiem chia?
Pamiętacie moje ptasie mleczko z nasionami chia, które ku mojemu zaskoczeniu zdobyło niemałą popularność w kulinarnej blogosferze? Oj i nie tylko w blogosferze, ale zauważyła, że kopiują je nawet niektóre knajpki. Pokazało to mi, że przepisy z chia są dziś tymi bardzo często robionymi i jedzonymi. No cóż... chia mają swoje 5 minut, choć np. nasze złociste siemię lniane jest równie zdrowe, jak owe czarne nasionka. Z popularnością się jednak nie dyskutuje. Zresztą, ma ona to do siebie, że szybko się kończy. Ja osobiście kocham chia i będę je jadła nadal, nawet gdy minie jego 5 minut.
Wracając do tematu, kierowana ową popularnością postanowiłam stworzyć przepis na makowiec w stylu ptasiego mleczka z chia . Makowiec, w którym masę makową będą spajać te małe nasionka. Nie jest już to wypiek dietetyczny, gdyż mak i bakalie robią swoje, jednak jak na Święta Bożego Narodzenia niezwykle zdrowy. To niewątpliwie jedna z lżejszych wersji makowca . Makowca, który jest swoistą bombą odżywczą, a wszystkie zawarte w nim kalorie pochodzą jedynie od wartościowych produktów. Udowadnia on, że przepisy na dania wegańskie, bezglutenowe, bez rafinowanego cukru potrafią być oryginalne, zaskakujące fakturą i smakiem.
Poszukujecie przepisów z nasionami chia?
Ten makowiec jest właśnie dla Was!
wegański bezglutenowy
(tortownica o śred. ok. 23 cm)
spód :
- 1 i 1/2 szklanki blanszowanych migdałów - podprażonych na suchej patelni (ok. 170 g)
- 1 szklanki pokrojonych w kostkę suszonych fig (ok. 180 g) - namoczonych przez 30 min w soku z pomarańczy i dokładnie odsączonych
- 1 łyżeczka przyprawy piernikowej
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1 łyżka pasty waniliowej / ekstraktu waniliowego / ziarenka z 1 laski wanilii
- kilka kropel ekstraktu migdałowego
- szczypta soli
- 1 łyżka karobu w proszku (można użyć dobrej jakości kakao)
Zaczynam od przygotowania spodu. Migdały wraz solą miksuję. Dodaję odsączone z soku figi, przyprawy, pastę waniliową, ekstrakt migdałowy i karob. Całość blenduję na gładką masę.
Dno tortownicy wykładam papierem do pieczenia, a boki smaruję lekko olejem. Palcami wyklejam masą dno tortownicy. Gotowy spód wkładam do lodówki.
masa makowa z chia:
- 1 kg domowej masy makowej --> jak zrobić domową masę makową
- śmietany z 2 puszek mleczka kokosowego
- 8 łyżek nasion chia
- 6-8 łyżek syropu klonowego / syropu z agawy / miodu w zależności czy lubisz mniej czy bardziej słodkie ciasta
- 1 łyżka pasty waniliowej / ekstraktu waniliowego / ziarenka z 1 laski wanilii
- kilka kropel ekstraktu migdałowego
- 1 łyżka amaretto / rumu
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 5 łyżek soku z pomarańczy (może być z moczenia fig na spód)
- szczypta soli
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 i 1/2 łyżeczki agaru rozpuszczone w 1/4 szklanki mleka roślinnego
Wszystkie składniki, oprócz agaru rozpuszczonego w mleku, umieszczam w garnku. Całość dokładnie mieszam trzepaczką i pozostawiam na ok. 1 h.
Masę podgrzewam na małym ogniu. Gdy masa się zagotuję, dodaję agar i bardzo dokładnie mieszam. Całość gotuję jeszcze ok. 10 min.
Zdejmuję garnek z ognia i pozostawiam na chwilę do przestygnięcia.
Ciepłą masę makową przelewam do tortownicy wyłożonej migdałowo-figowym spodem. Całość przykrywam folią aluminiową i wstawiam do lodówki na ok. 3 h.
kokosowy top:
- śmietana z 1 puszki mleka kokosowego
- 4 łyżki ksylitolu
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka pasty waniliowej / ekstraktu waniliowego / ziarenka z 1 laski wanilii
- kilka kropel ekstraktu migdałowego
- 4 łyżki wiórków kokosowych
- do posypania: mak
Schłodzoną śmietanę ubijam z ksylitolem, Na koniec dodaję sok z cytryny, pastę waniliową, ekstrakt migdałowy i dalej ubijam.
Dodaję wiórki kokosowe i delikatnie, ale dokładnie mieszam.
Gotową masę wykładam na makowiec. Wierzch posypuję makiem.
Makowiec chłodzę w lodówce przez minimum 6 h.
Smacznego!