Wykonanie
Witajcie kochani. Dzisiaj kolejny przepis z
dynią. Warto wykorzystać sezon na tanie warzywo- niekaloryczne, kolorowe i zdrowe. Wyszedł mi ogromny sernik w tortownicy o średnicy 28 cm a
sera wykorzystałam tylko 1/3 kilograma.


Składnikispód
biszkoptowy z 3 jaj LINK do przepisu lub gotowe
biszkopty2 szklanki ugotowanej pulpy z dyni w niewielkiej ilości
wody (użyłam dyni hokkaido-piękny kolor i nie trzeba obierać skóry)około 330 g
sera twarogowego5 jaj200 ml
mioduokoło 50 ml
oleju1 łyżka
cukru3 łyżki z brzuszkiem
mąki ziemniaczanejskórka starta z
cytryny bez białej części, w której sporo goryczykilka kropel
aromatu migdałowego lub
pomarańczowegoszczypta
soliPrzygotowanieLINK do przepisu na filmie
Dynię smażę w rondlu do miękkości. Często mieszam i podlewam niewielką ilością
wody, którą cały czas odparowuję.
Dynia szybko mięknie. Studzę, jak rozpadnie się na pulpę. Blenduję na gładko. Dodaję po chwili
ser i blenduję dalej na jednolitą konsystencję(
ser z wiaderka odradzam, bo zbyt rozcieńczony i trzeba by dołożyć
mąki a to już nie sernik tylko taka klucha). Po chwili dodaję otartą
skórkę z cytryny, aromat,
żółtka. Chwilę miksuję i dodaję
mąkę ziemniaczaną. Ponownie krótko miksuję całość tylko do połączenia. Odstawiam masę
serowo-budyniową i ubijam
białka ze szczyptą
soli. Kiedy piana sztywna dodaję
cukier dla jej utrwalenia. Łącze obie masy ostrożnie, ale jak najkrócej i wylewam na
biszkopt (jeśli lubicie wilgotny spód można go nasączyć kilkoma łyżkami
wody z sokiem z
cytryny). Wstawiam do nagrzanego piekarnika do temperatury 170 stopni grzałka góra-dół. Piekę około godziny.Życzę udanych wypieków!Pozdrawiam Weronika