Wykonanie
Ciasto
burakowe wygląda i smakuje świątecznie. To właściwie bardziej wykwintny deser niż ciasto.Jest aksamitne i wilgotne, o pięknej
wiśniowo brązowej barwie, kremowej konsystencji, i wreszcie przykryte grubą puszystą
śmietankową warstwą, jak śniegiem. A na
stole wygląda niesamowicie.Moje ciasto
burakowe było przebojem na wielu imprezach kulinarnych, odniosło również ogromny sukces na Zielonym Targu, na którym, przez ponad pół roku, co sobotę sprzedawałam swoje wypieki.Nie miałabym odwagi pojawić się na targu bez tego ciasta, po które niektórzy klienci przyjeżdżali z odległych części miasta.Robiłam jew dwóch wariantach, z białą albo
czekoladową polewą, i każdy miał swoich zdecydowanych zwolenników.Z pewnością nie należy do tych najłatwiejszych i najszybszych wypieków, ale warto włożyć trochę wysiłku i zrobić wrażenie na gościach świątecznych.Dodatkowym jego walorem jest to, że może być przechowywane w chłodnym miejscu przez 5-6 dni, a z każdym dniem zyskuje na smaku.


Składniki: na tortownicę 26 - 27cmciasto:300g
buraków, umytych i ugotowanych w skórce, a
potem obranych i startych na tarce o drobnych oczkach250g
gorzkiej czekolady70ml
espresso albo bardzo mocnej
kawy250g
masła o temperaturze pokojowej, pokrojonego w kostkę170g
mąki pszennej4 duże łyżki
kakao naturalnego1 i 1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia6
jajekszczypta
soli250g
cukrupolewa:1 duża łyżka
masła rozpuszczonegookoło 100g
serka śmietankowego typu 'Twój Smak' albo 'Philadelphia'szczypta
soli1 i trochę kubka
cukru pudru1 łyżka soku wyciśniętego z
cytrynyszczypta
maku

Jak zrobiłam:ciasto:1. Przygotowałam
buraki jak wyżej. W kąpieli
wodnej, czyli mniejszym garnku ustawionym nadwiększym z płytką warstwą
wody na dnie, na małym ogniu, rozpuściłam połamaną na kawałki
czekoladę, starając się nie mieszać. Kiedy była miękka, dodałam
espresso, przemieszałam raz.Zdjęłam z ognia i dodałam
masło. Poczekałam, mieszając od czasu do czasu, aż się rozpuściło.2. Oddzieliłam
żółtka od
białek.
Białka ubiłam ze szczyptą
soli na sztywno.
Żółtka dodałam po jednym, cały czas mieszając, do masy czekoladowej. Na koniec dodałam
buraki i całość delikatnie wymieszałam łyżką.3. Do ubitych na sztywno
białek wsypałam
cukier porcjami i delikatnie wymieszałam całość łyżką. Połączyłam
białka z masą
czekoladowo buraczaną ostrożnie, ale dokładnie.4.
Mąkę wymieszałam z proszkiem i
kakao, dodałam na końcu do masy
czekoladowo buraczanej, delikatnie wymieszałam łyżką.5. Piekarnik rozgrzałam do 180'C. Formę wyłożyłam papierem do pieczenia. Masę przełożyłam do formy i piekłam całość przez około 40 minut, do prawie suchego patyczka.Ciasto może się po środku lekko ruszać, tak jak to się dzieje przy pieczeniu sernika.polewa:W garnuszku rozpuściłam łyżkę
masła, dodałam
cukier puder,
serek śmietankowy, szczyptę
soli, 1 łyżkę
soku z cytryny i wymieszałam mikserem na bardzo gładką masę. Jeżeli jest za sucha, można dodać 1 - 2 łyżki
śmietany kremówki.
Pokryłam wierzch wystudzonego ciasta.Posypałam
makiem.
