Wykonanie

*Jesien juz w pelni, a mnie kojarzy sie ona przede wszystkim z
dyniami wlasnie. Coz bowiem lepszego na chlodny, jesienny wieczor niz pyszna, syta zupa dyniowa? lub zapiekana
dynia makaronowa (przez nas zwana
dynia ‘spaghetti’)? lub tez pyszne, korzenne ciasto dyniowe? Trudno by mi bylo wybrac jedna tylko potrawe, dlatego tez na aktualnie trwajacy Tydzien Dyni na forum CinCin postanowilam przygotowac ich kilka.Zaczne od tego, co zrobilam dzis, a mianowicie ‘faszerowana’ zapiekana w calosci
dynia. Jest to dosyc popularne tutaj danie, dlatego postanowilam i ja je zrobic po raz pierwszy (i z pewnoscia nie ostatni… ). Jest takie jak lubie : szybkie, latwe i pyszne ! A przy okazji cieszy nie tylko zoladek, ale i oko (choc
moze nie do konca na tych oto zdjeciach ;) )*
Dynia ‚faszerowana’ zapiekana1
dynia (o grubej skorce)300 g czerstwego
chleba (pokrojony w kosteczke)250 g
startego sera4 dl
mleka2 dl
smietany(ewentualnie 2-3
jajka)
przyprawy (np.
kmin,
kolendra,
papryka,
curry, co kto lubi)sol,
pieprzNagrzac piekarnik (200°)Sciac gorna czesc dyni i wydrazyc ja zostawiajac ok. 1 cm miazszu przy skorce.Pokroic wydrazony miazsz (bez czesci zawierajacej pestki) na
male kawaleczki. Nalozyc na dno dyni nieco
chleba, nastepnie warstwe wydrazonej dyni, a na to warstwe
sera. Powtorzyc czynnosc az do calkowitego wypelnienia dyni (ja zakonczylam warstwa
sera). Nastepnie wymieszac
mleko,
smietane oraz
przyprawy (i – ewentualnie – roztrzepane w
mleku jajka, aby potrawa byla bardziej syta) i wlac wszystko do dyni. Przykryc ja odcieta uprzednio ‘czapeczka’ i wstawic do goracego pieca.Dlugosc pieczenia zalezy od wielkosci dyni i trwa od 1 do 1 , 5 godziny.Jako ze moja
dynia byla dosyc mala, to uzylam mniej wiecej
polowy skladnikow do farszu i jednego
jajka. Pieklam ja godzine.Serdecznie polecam wszystkim ten przepis, gdyz danie jest naprawde smakowite i idealne na chlodny, jesienny wieczor.A przepis ten pochodzi z jednej z moich ulubionych ‘dyniowych’ lektur : „Courge, citrouille et Potiron – saveurs gourmandes”*Pozdrawiam!*