Wykonanie
To moje pierwsze brownies i jest pyszne. Mocno
czekoladowe, przełamane przez
maliny.
Majonez w przepisie nieco mnie wystraszył, jednak uspokajam - wcale go nie czuć. Już w surowym cieście "ginie" jego smak, więc tym bardziej po upieczeniu nikt by nie powiedział, że jest tam
majonez:)
Malinki miałam mrożone i sprawdziły się świetnie. Polecam Wam to brownies! Robiłam razem z moim Synusiem, który podjadał mi
gorzką czekoladę;)Potrzebujemy:40 g
mąki pszennej1 łyżeczkę
proszku do pieczenia100 g
majonezu3
jajka25 g
kakao140 g
gorzkiej czekolady200 g drobnego
cukru do wypieków1 łyżeczkę ekstraktu z
waniliigarść
malin (można je zastąpić również
orzechami)
Mąkę,
kakao i
proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko.
Jajka ubijamy z
cukrem za pomocą miksera. Nie musimy ubijać długo.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej lub mikrofali i ciepłą miksujemy razem z
jajkami. Dodajemy przesiane składniki i
majonez i całość miksujemy. Masa
zrobi się bardzo gęsta i lepiąca.Po zmiksowaniu wykładamy do formy (w przepisie przewidziana była kwadratowa o
boku 23 cm, u mnie okrągła, świetnie się sprawdziła) wyłożonej papierem lub wysmarowanej
masłem.Równomiernie rozkładamy ciasto i na wierzch układamy
maliny. Pieczemy w 160 stopniach przez 30 - 35 minut. Ciasto po sprawdzeniu patyczkiem będzie się do niego kleić. Nie wolno piec zbyt długo!Smacznego!:)


