Wykonanie
Madzia mnie ostatnio rozpieszcza bardzo. Naprawdę bardzo. Jak czasem uda jej się wyrwać wcześniej z pracy to na łeb, na szyję pędzi do domu żeby tylko zdążyć jakiś wymyślny obiad przygotować. Bo jak już wspominałem kilka
razy stwierdziliśmy, że będziemy jeść zdecydowanie więcej warzyw. I to najlepiej takich jakie rzadko dotąd zdarzało nam się jeść (lub nawet wcale nigdy nie jedliśmy). Więc w myśl tej zasady
Madzia kolejny raz zrobiła trzydaniowy obiad: tartę z
cykorią i
serem pleśniowym na orkiszowym spodzie, topinambur z czarną
rzepą na
boczku i
białym winie oraz nadziewaną i pieczoną
dynię hokkaido. W tym wpisie zamieszczę przepis na tartę. Topinambur i
dynia hokkaido w następnych wpisach.A tak żeby zachować poprawność nazewnictwa to właściwie nie jest to
tarta tylko quiche. Ale zbyt wyszukane nazwy mnie męczą, zostaniemy więc przy tarcie :)Ciasto:200 g
mąki orkiszowej100 g
masła1
jajkosól do smakuFarsz:3 żółte
cykorie (mogą być też fioletowe)1
cebula1 łyżka
masła150 g
wędzonego boczku pokrojonego w kostkęPolewa:2
jajka100 ml
śmietanki kremówki 30%150 ml kwaśnej
śmietany 22%150 g
sera z niebieską pleśniąsól,
pieprz,
gałka muszkatołowa do smakuSkładniki na ciasto zagniatamy dodając tyle zimnej
wody, aby ciasto się skleiło (czyli raczej niewiele). Lepimy kulkę, zawijamy w folie spożywczą i chowamy do lodówki na minimum 30 minut. Po tym czasie wylepiamy
ciastem formę do tarty (dokładnie miejsce przy miejscu natartą
masłem). Dobrze jest ciasto nieco wywinąć poza brzegi formy. Miejsce przy miejscu nakłuwamy spód widelcem i zapiekamy przez 15 minut w 200 stopniach.Z
cykorii usuwamy głąby. Następnie kroimy ją wzdłuż, a
potem w poprzek w półcentymetrowe paski.
Cebulę siekamy. Na
maśle wysmażamy
boczek (lub jeśli jest tłusty to i bez
masła wysmażamy), dodajemy
cebulę, lekko rumienimy. Dodajemy
cykorię, dusimy aż zmięknie. Przekładamy na sitko żeby odsączyć z tłuszczu i soku. Po przestudzeniu układamy na podpieczonym cieście.Robimy polewę mieszając wszystkie jej składniki. Polewamy ułożoną na cieście
cykorię z
boczkiem i
cebulą. Pieczemy 30 minut w 200 stopniach (aż wierzch się zetnie).Smacznego!---------------------------------------------------------------------Chcesz dostawać moje przepisy prosto na e-mail? Wpisz swój adres z prawej strony w okienko "Przepisy prosto na twój e-mail!". Od tej
pory żaden przepis Ci nie umknie :)