Wykonanie

Chętnie przygotowuję dania ze
śledziami, szczególnie marynowanymi w occie, a
śledzie po kaszubsku to danie, które lubię szczególnie. Ostre
śledzie w
sosie pomidorowym z dodatkiem
marynowanych grzybów i
cebuli, a jednocześnie wzbogacone
rodzynkami i
suszonymi śliwkami, to połączenie smaków, które jest w moim guście. Mam nadzieję, że i Wam zasmakuje :)
Śledzie po kaszubsku podaje się na zimno. Mogą być dodatkiem do
chleba, albo przystawką. Sprawdzają się na rodzinnych imprezach, a już szczególnie jako danie Wigilijne :)Istnieje wiele wariantów tej potrawy. Ja wykorzystuję
śledzie matiasy, które marynuję przez noc, ale jeśli brak Wam czasu (lub ochoty :)) można wykorzystać
śledzie w
oleju i już ich nie marynować.

Składniki:6
filetów śledziowych typu
matias1/2 szklanki
marynowanych grzybów (np.
pieczarek)3
cebuleszklanka suszonych
śliwekgarść
rodzyneksłoiczek
przecieru pomidorowego (100-150 ml)
sól,
pieprz,
majeranek, sok z połowy plasterka
cytrynyMarynata do
śledzi:100 ml
octu1,5 szklanki zimnej
wody1 łyżka
cukru2
listki laurowekilka ziaren
ziela angielskiego1 łyżeczka ziaren
gorczycyMatiasy moczymy w zimnej wodzie około 2 godzin (dobrze jest wymienić
wodę raz lub dwa). Dzięki temu stracą one nadmiar
soli.
Śledzie wyciągamy z
wody i kroimy na kawałki szerokości 1 cm .Przygotowujemy marynatę:
wodę zagotowujemy w niewielkim garnku, dodajemy
ocet,
cukier,
gorczycę,
ziele angielskie i
listki laurowe. Gotujemy 5 minut i studzimy.
Śledzie wkładamy do zimnej marynaty i marynujemy je przez noc w lodówce.
Cebule siekamy i szklimy na
oleju. Dodajemy
rodzynki i pokrojone
śliwki. Smażymy 10 min. Następnie dodajemy przecier,
przyprawy i około 200 ml
wody. Dusimy kolejne 5-10 min. Po wystudzeniu sos mieszamy ze
śledziami odcedzonymi z marynaty i posiekanymi
grzybkami. Całość chłodzimy.