ßßß
U mnie w domu na kolację wigilijną zawsze przygotowuje się dwie zupy. Grzybową i barszcz czerwony. Jestem fanką tego drugiego. Koniecznie musi być podany z uszkami . Ten barszcz przygotowałam na podstawie przepisu Magdy Gessler, z moimi drobnymi zmianami. Wyszedł bardzo smaczny, ale to jeszcze nie to. Będę dalej poszukiwała swojego ideału.Składnikipor, 2 sztukicebula, 4 średnieburaki, 2 kilogramysuszone borowiki, 15 gramliście laurowe, 2 sztukiziele angielskie, 3 ziarnagoździki, 2 sztukipieprz czarny, 7 ziarenobierki z 2 kwaśnych jabłekocet winny, 2-4 łyżkiczosnek, 3 ząbkisól, świeżo mielony czarny pieprzSposób przygotowaniaPory pokroić na 3 części. Cebulę obrać i przekroić na pół. Grillować 5-7 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Cebulę dłużej o jakieś 5 minut. Warzywa muszą lekko zczernieć.Buraki obrać i pokroić w plastry. Przełożyć do dużego garnka. Zalać wodą, tak aby była 3 centymetry nad poziomem warzyw. Wrzucić grzyby, liście, ziele, pieprz w ziarnach. Doprowadzić do wrzenia. Wlać 2 łyżki octu. Zmniejszyć ogień do minimum. Dodać cebulę, pory i obierki. Gotować pod przykryciem do momentu, aż buraki będą miękkie. Zupę ściągnąć z ognia. Wyciągnąć i wyrzucić pory, cebulę i obierki. Dodać rozgnieciony czosnek. Barszcz odstawić w chłodne miejsce na 24 godziny.Kolejnego dnia lekko podgrzać (nie doprowadzać do wrzenia, barszcz straci kolor). Przyprawić solą i pieprzem. Ewentualnie wlać pozostały ocet. Całość przecedzić.dihydrotestosteronelevitra online