Kuchnia chińska wykorzystuje najróżniejsze rodzaje mięs. Krążą legendy o dziwnych gatunkach zwierząt wrzucanych na patelnię. Tymczasem w domowych warunkach najczęściej do dań azjatyckich używamy kurczaka lub wieprzowiny. A jak wieprzowina to oczywiście to co z niej najlepsze – polędwiczki. Mają to do siebie, że potrzebują tylko chwili obecności na patelni, żeby osiągnąć idealną miękkość. Dzięki temu warzywa zachowują chrupkość, którą tak lubimy w chińskich daniach. Jeśli nie przepadamy za wieprzowiną możemy ją z powodzeniem zastąpić mięsem z kurczaka – całość będzie równie smaczna.Składniki:40 dag polędwicy wieprzowej2 paprykicebulapędy bambusa ze słoika1/2 puszki ananasaolejsól, pieprzostra paprykaprzecier pomidorowyśmietanaMarynata:olej, roztarty ząbek czosnku1 łyżeczka startego imbiru1 łyżka sosu sojowego1/2 łyżeczki czarnego pieprzupo 1 łyżeczce curry, papryki, kolendryWykonanie:Mięso oczyścić, pokroić w paseczki. Z podanym składników przygotować marynatę. Zanurzyć w niej kawałki mięsa i odstawić na godzinę do lodówki. Następnie na rozgrzanym oleju obsmażyć mięso ( około 3-4 minuty). Na drugiej patelni na oleju zeszklić posiekaną cebule i pokrojoną w paski paprykę. Po chwili smażenia dodać osączone pędy bambusa. Wszystko razem poddusić przez około 5 minut. Na koniec dodać małe kawałeczki ananasa.Gorącą mieszankę warzywno-owowcową dodać do mięsa i wymieszać. Całość dusić na wolnym ogniu przez około 10 minut. Następnie doprawić całość solą, pieprzem i ostrą papryką. Do dania na patelni dodać przecier pomidorowy ( około 4 łyżeczki) rozrobiony z odrobiną śmietany. Wszystko wymieszać. Jeśli to konieczne danie można ponownie doprawić. Podawać z ugotowanym na sypko ryżem. Ja polecam ryż dziki & parabolid.