ßßß Cookit - przepis na Greckie śniadanie, czyli kolorowe babeczki i jogurt z miodem

Greckie śniadanie, czyli kolorowe babeczki i jogurt z miodem

nazwa

Wykonanie

Grecy to naród, który wolno rozpoczyna dzień i nigdzie się nie śpieszy. Śniadanie jest tam celebrowane, a jego głównym punktem jest słodka i mocna kawa. Podczas pobytu w Grecji, a dokładnie w Atenach, urzekły mnie tamtejsze śniadaniowe wypieki. Bułeczki, babeczki, tarty czy rogale zapraszały do kawiarni wspaniałymi zapachami. Każdy z wypieków skrywał w sobie słodką lub wytrawną niespodziankę. Na deser natomiast otrzymywało się słoiczek gęstego i kwaśnego jogurtu, osłodzonego kleksem miodu.
Po powrocie do domu zatęskniłam za tamtejszą kuchnią i postanowiłam spróbować powtórzyć niektóre wypieki. Czy się udało? Na pewno nie były tak klimatyczne jak w pachnącej greckiej kawiarni. Pozwoliły jednak przywołać wspomnienia wakacji.
Babeczki na greckie śniadanie
Składniki na 7 babeczek:
1,5 szklanki mąki pszennej
1 saszetka suchych drożdży
1/4 szklanki masła
1 szklanki mleka
2 jajka
1 łyżka cukru
szczypta soli
Farsz do babeczek – każda otrzymała inny:
łyżka białego sera, morela, ziarna słonecznika
siekane pomidory z cebulą i szczypiorkiem
czerwona fasola (może być z puszki) wymieszana z miodem i sokiem z cytryny (podpatrzone z typowego japońskiego deseru), orzeszki pinii
konfitura marchewkowo-pomarańczowa ziarna słonecznika
ser owczy, suszone pomidory, suszone zioła i ziarna sezamu
babeczka niespodzianka, migdały
konfitura śliwkowa z czekoladą, migdały
Przygotowanie:
Ciasto przygotowuję jak standardowe ciasto drożdżowe. Powinno mieć lekko ciągnącą konsystencję. Przekładam je do foremek wysmarowanych masłem i uzupełniam dodatkami. Zasadniczo każda babeczka może zawierać inne ulubione składniki – wszystko jest kwestią fantazji, czasu i… zawartości lodówki.
Jestem niecierpliwa i głodna, więc foremki wstawiam do zimnego piekarnika i nastawiam temperaturę na 175 stopni. Piekę przez ok 30 minut. Babeczek nie należy wyciągać od razu z pieca – warto dać im kilka minut na ostygnięcia. Ja niestety zrobiłam błąd i wyciągnęłam je natychmiast przez co nieco mi opadły. Oczywiście nie miało to wpływu na ich smak 😉
Źródło:http://emaliowanyczajnik.pl/2014/09/greckie-sniadanie-czyli-kolorowe-babeczki-i-jogurt-z-miodem