Wykonanie
Pomidorowy sezon w pełni, bez panzanelli nie może się obejść. Ta
sałatka ma różne formy, w zasadzie są w niej
pomidory i grzanki, reszta dodatków bywa różna. Ja wrzuciłam do niej dobroci późnego lata – grillowaną
cukinię,
ogórki w
winegrecie,
żółtą fasolkę szparagową i trochę
sałaty lodowej oraz naciową
pietruszkę .
Pomidory są moje własne wyhodowane- czerwone i żółte koktajlowe.
Cukinia i
ogórki podobnie. Zupełnie inne smaki niż kupowane !kilka
pomidorów czerwonych i żółtychmiseczka grzanek
czosnkowychkilka liści
sałaty lodowej10 dkg
fasolki szparagowejpół średniej
cukiniiogórki z tej sałatki, nie pasteryzowanejlistki zielonej i fioletowej
bazyliipietruszka naciowa
sól,
pieprz czarny i
ziołowy2 łyżki
oliwy i łyżka
octu jabłkowegoKromki czerstwego
chleba natarłam rozkrojonym ząbkiem
czosnku,
skropiłam oliwą, pokroiłam w kostkę i podsmażyłam na patelni.
Fasolkę ugotowałam w osolonej wodzie. Plastry
cukinii posoliłam, po 20 minutach osuszyłam i podsmażyłam na grillowej patelni, pokroiłam.Liście
sałaty porwałam, ułożyłam na talerzu. Na to położyłam pokrojone
pomidory,
ogórki,
fasolki i
cukinie. Posoliłam , dodałam
pieprzu,
skropiłam oliwą i
octem jabłkowym. Posypałam pokrojoną
zieleniną i ciepłymi grzankami.Ale to było dobre ! Świeże warzywa w pełni sezonu niewiele potrzebują.Smacznego !