Wykonanie
Truskawki są dobre na wszystko!
Póki są, trzeba je jeść na wszystkie możliwe sposoby. Robiąc naleśniki, dodałam je więc do farszu
serowego.Do ciasta na naleśniki
daję za radą Roberta Makłowicza
wodę gazowaną. Część
mleka zastępuję też
kefirem lub
jogurtem, są wtedy bardziej puszyste. Podaję więc przepis:2
jajkaszklanka
mlekapół szklanki
kefirupół szklanki
wody gazowanejok.1 i 1/2 szklanki
mąkiszczypta
soli, łyżeczka
cukruolejkostka
twarogu półtłustego
truskawki,
cukierJajka roztrzepuję trzepaczką, dodaję
mleko i
kefir,
sól i
cukier,
potem stopniowo
mąkę na zmianę z
wodą gazowaną, cały czas trzepiąc. Zostawiam ciasto na kilkanaście minut, żeby „odpoczęło”. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość
oleju i smażę cienkie naleśniki. Jeśli pierwszy wychodzo mi za gruby, dodaję
mleka i rozrzedzam tak, żeby ciasto rozlewało się cienką warstwą na patelni.
Truskawki obieram , przesypuję
cukrem, rozgniatam.
Serek rozgniatam z odrobiną
mleka, dodaję
truskawki, mieszam, sprawdzam, czy dość słodki.Usmażone naleśniki smaruję
truskawkowym serkiem i zwijam w rulony. Polewam
jogurtem albo i nie.Smacznego!