ßßß Cookit - przepis na Lasagne Bolognese

Lasagne Bolognese

nazwa

Wykonanie

To jedno z naszych (moich i męża) ulubionych dań kuchni włoskiej. Ostatnimi czasy zakochaliśmy się zresztą w makaronach, które można na tak wiele różnorodnych sposobów przygotować. Lasagne Bolognese jest dość czasochłonne, ale efekt jest wart poświęconego czasu oraz środków.
Składniki :
około 400 gram makaronu lasagne (całe opakowanie zawiera z reguły 500 ale całości nie zużyjemy)
450-500 gram mielonego mięsa wołowo-wieprzowego
4 ząbki czosnku
2 cebule
½ kg dojrzałych pomidorów lub pokrojone bez skórki pomidory w puszce (lub całe – można samemu pokroić)
oliwa z oliwek do smażenia i wysmarowania naczynia
25-30 dag żółtego sera (może być od razu tarty bo do posypania)
Przyprawy : sól, bazylia, oregano, tymianek
Do sosu beszamelowego :
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
½ litra mleka
Przyprawy : pieprz, gałka muszkatołowa.
Zawsze staram się wam podawać przepis zgodnie z krokami jakie sama kolejno wykonuję, dlatego zaczynamy od:
1. Wstawiamy wodę do sparzenia pomidorków. W tym czasie kroimy cebulkę w kosteczkę, a czosnek przeciskamy przez praskę, albo również bardzo drobniutko szatkujemy. Sparzone pomroki obieramy ze skórki, wykrawamy zielone i kroimy na drobne cząstki. Na koniec ścieramy ser na tarce, jeżeli oczywiście jest kupiony w kawałku.
2. Na rozgrzanej oliwie (dość sporo – około 200 ml) zeszklimy cebulkę, a następnie dokładamy czosnek i mięso mielone. Już w tym momencie możemy je delikatnie posolić i popieprzyć do smaku. Kiedy mięso będzie już prawie usmażone, dokładamy pomidorki i przyprawiamy bazylią, tymiankiem i oregano – powąchajcie każdą z przypraw i te które wam lepiej „podpasują” – dodajcie ich więcej. Ja szaleję z dość sporą ilością. Pozostaw na ogniu, niech dalej całość razem gotuje, a w tym czasie przejdź do sosu beszamelowego. (Pamiętaj by sos bolognese co jakiś czas mieszać).
3. Aby przygotować sos, należy masło rozpuścić w rondelku (na małym ogniu). Następnie dosypać mąkę i wlewać mleko cały czas mieszając. Kiedy składniki się wymieszają, dopraw pieprzem i gałką muszkatołową. Gotuj do momentu, aż sos zgęstnieje. (Lepiej jest mieszać trzepaczką do roztrzepywania jajek, ale łyżką też można sobie poradzić).
4. Przedostatni etap, tj. przed włożeniem całości do piekarnika, to układanie wszystkich składników warstwowo. Układamy je w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym oliwą zaczynając od makaronu, poprzez trochę żółtego sera, sosu bolognese, sosu beszamelowego i na koniec znów trochę sera i od nowa makaron itd.
reklama
Uważaj z serem, by nie brakło ci go na końcu do posypania wierzchu.
Tak samo z sosem beszamelowym – fragmenty z wierzchu, które nie były nim polane, nie zapiekły się.
Z sosu bolognese z pewnością nie odparowała ci cała woda/sok, więc do zapiekanki użyj tylko części „stałych”, bo w przeciwnym razie zrobi ci się w naczyniu papka od nadmiaru wody.
Jak widzicie jakoś sobie z tym moim okrągłym naczyniem poradziłam, łamiąc makaron, by się do niej dopasował, lecz nie ma co – prostokątna to podstawa. Ładne „kosteczki” lasagne dostał mąż, ja zadowoliłam się resztą
Ale co tam estetyka – było takie pyszne :D!
5. No właśnie – pyszne po wyjęciu z piekarnika po około 40 minutach nastawionego na 190-200’C.
Źródło:http://bettycook.pl/2013/10/lasagne-bolognese