Wykonanie
Dzisiaj wycieczka i
krakersy z
makiem.Ładny dzień, a więc spacer po
mieście, oczywiście z aparatem na ramieniu, i odkrywanie nowych zakątków. Nie miałam pojęcia, że pojawiło się tyle nowych, ciekawych miejsc. Zapraszają miłym wystrojem już od drzwi.Różnobarwne, pięknie ozdobione wejścia zapraszają; są tak ładne i oryginalne, że mogłyby wziąć udział w konkursie piękności. Postanowiłam wypróbować jedną z kafejek pod kątem
kawy i nie zawiodło.
Kawa z
cynamonem była ratunkiem dla moich zgrabiałych od trzymania aparatu dłoni.Do tego odkryłam adres, pod którym można kupić świeże
sery,
szynkę,
oliwki, właściwie wszystko, prosto z Italii. Można tam nawet pokonwersować po włosku, bo właściciel to rodowity Włoch.Jeden spacer, a tyle wrażeń.








Mam odpowiedź na pytanie, jak szybko zrobić coś do przegryzania do
piwa czy
wina.
KRAKERSY Z MAKIEMSkładniki:1 i 1/2 kubka
mąki70g
masła2 - 3 łyżki
maku2 łyżki
sezamu1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
pieprzu1 łyżeczka
soligruba
sól morska do posypania1/2 szklanki zimnej
wody
Jak zrobiłam:1. Do dużej miski przesiałam
mąkę i wymieszałam z proszkiem,
makiem,
solą i
pieprzem,
sezamem, czyli ze wszystkimi suchymi składnikami.2.
Masło pokroiłam na kawałki i roztarłam palcami z
mąką z dodatkami.3. Po środku zrobiłam dołek i wlałam do niego pół szklanki zimnej
wody.

4. Wyrabiałam ciasto, aż było zupełnie gładkie i jednolite. Zawinęłam w folię i włożyłam do lodówki na 20 minut.

5. Wyjęłam z lodówki i rozwałkowałam na cienki placek, do 2mm grubości. Wycięłam
krakersy, ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, posypałam
solą, bardzo delikatnie, a
potem nakłułam każdy widelcem. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180'C. Piekłam przez 20 minut.
Krakersy mają delikatny smak, dzięki
czemu pasują do różnych
drinków. Można je oczywiście przyprawiać w zależności od upodobań. Zrobiłam je bardzo szybko i prosto. Są przyjemnie chrupiące i najlepiej smakują zaraz po upieczeniu, ale oczywiście spokojnie można je przechowywać szczelnie zamknięte w słoju.