Fasolka po bretońsku

Wykonanie

Cześć =) Fasolka po bretońsku, to jedno z najbardziej popularnych dań w kuchni polskiej.
Co ciekawe, w Bretanii nikt o takim daniu nie słyszał. Ale pomimo, że w Bretanii nieznana,
to wspaniale nadaje się na dżdżystą, polską jesień =)
Fasolka po bretońsku według tego przepisu zawsze wychodzi - jest po prostu idealna!
Potrzebne będą:
- 400-500g fasoli jaś
- 3 kiełbasy (np. śląska lub zwyczajna)
- 300g boczku
- 2 cebule
- 5 dużych pomidorów (mogą być pomidory w puszce)
- mały słoik koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz, majeranek
Sposób wykonania:
1) Fasolę moczymy przez min. 12 godzin.
2) Fasolę odsączyć w durszlaku, włożyć do garnka i zalać wodą, a następnie gotować godzinę. Pod koniec gotowania lekko posolić.
3) Kiełbasę, boczek i cebulę, kroimy w kostkę, a następnie podsmażamy na patelni, po czym dodajemy do ugotowanej fasoli.
4) Do całości dodajemy 3 szczypty soli, 3 szczypty pieprzu, 3 szczypty majeranku, pół szklanki wody, a następnie wszystko mieszamy i dusimy pod przykryciem około 45 minut.
5) Na koniec dodajemy obrane ze skóry i pokrojone pomidory (lub pomidory z puszki), koncentrat pomidorowy, łyżkę mąki, mieszamy i dusimy przez około 30 minut.
6) Pod koniec gotowania można część fasolek lekko porozgniatać łyżką, aby sos lekko z gęstniał bez potrzeby robienia zasmażki. Jednak nie za mocno, ponieważ może zrobić się ciapka (czy po prostu dziamdzia).
Fasolka po bretońsku jest najsmaczniejsza, jeśli po ugotowaniu chwilę postoi, by przeszła smakami wszystkich składników. Nic nie traci na smaku odgrzewana. Doskonale nadaje się do mrożenia.
Fasolkę podajemy z pieczywem, np. z bułką (na zdjęciu poniżej - bułka ze szpinakiem).
Gotowe!
Smacznego =)