ßßß Cookit - przepis na Co zrobić, kiedy chcecie piernik, a nie macie miodu

Co zrobić, kiedy chcecie piernik, a nie macie miodu

nazwa

Wykonanie

W planie miała dwa pierniki na święta. Kupiłam wszystkiego na zapas: mąki, masła, cukru, miodu, cynamonu. Tak wyliczyłam, że po jednym pierniku skończył mi się miód. Obliczenia, przekleństwo humanistów w kuchni.
Chciałam drugi piernik bardzo. Kij już z tym brakiem miodu! Wrzuciłam do miski po kolei co mi sie nawinęło pod rękę i wszystko,c o pachniało korzennie. Dodałam wszystkiego "na oko". Jestem dumna z tego przepisu, bo piernik wyszedł miękki, puszysty, mokry, z dużą ilością bakalii i pięknie pachnący przyprawami. Czekoladowy, z chrupiącą skórką. Prosty, szybki i awaryjny, kiedy zabraknie wam miodu a strasznie nie chce wam się iść do sklepu.
Piernik "awaryjny" (bez miodu)
Składniki:
100 g cukru pudru
3 jajka
1 łyżka oleju
200 g mąki
100 g masła
3 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki przyprawy do pierników
1 duża garść suszonych śliwek
1 duża garść rodzynek
1 duża garść suszonej żurawiny
1 duża garść płatków kokosowych (nie wiórków)
Przygotowanie:
Wymieszaj ze sobą wszystkie składniki. Przełóż ciasto do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą blachy. Napełnij maksymalnie do 3/4 wysokości formy, bo ciasto bardzo rośnie, szczególnie na środku. Włóż do pieca nagrzanego do temperatury 170 stopni C. Piecz ok. 30-40 minut.
Smacznego!
Źródło:http://bookmeacookie.blogspot.com/2012/12/co-zrobic-kiedy-chcecie-piernik-nie.html