ßßß Cookit - przepis na Zupa jarzynowa z młodych warzyw

Zupa jarzynowa z młodych warzyw

nazwa

Wykonanie

Śmieciówka , śmieciara , śmietniczka albo "mama przeleciała przez ogród" - takie nazwy padły gdy pokazałam swoją zupę na fanpagu bloga . Jedni ją uwielbiają, inni nie - na przykład mój mąż jej nie cierpi czego nie potrafię zrozumieć. Jest pełna różnorodnych warzyw, smaków, faktur i za każdym razem nieco inna bo dodaję takie warzywa jakie akurat mam. Dzięki temu nigdy mi się nie znudziła i po prostu ją uwielbiam !
Może być zabielana albo nie - wedle gustu - ale choć lubię ze śmietanką to dzisiaj trochę oszukam. Zobaczcie w jaki sposób :)
czas przygotowania : ok. 50 minut
składniki :
1 korpus z kurczaka
3 młode marchewki
2 młode pietruszki, razem z nacią
1/2 małego selera, razem z nacią
1 mały por
1 duża kalarepa
3 róże z kalafiora i garść młodych liści
garść cienkich szparagów zielonych - moje grubości ołówka
kilka/kilkanaście małych ziemniaków wielkości najwyżej orzechów włoskich
1/2 pęczka koperku
1 łyżka masła
sposób przygotowania : wszystkie warzywa dokładnie oczyściłam. Marchewkę, pietruszki, selera i pora pokroiłam na nieduże kawałki. Róże kalafiora rozdrobniłam na mniejsze kawałki. Liście kalafiora i naci selera pokroiłam w paski. Ze szparagów odłamałam dolne, twardsze końcówki a pędy połamałam na kawałeczki. Natkę pietruszki i koperek posiekałam.
Korpus z kurczaka - taką tzw. porcję rosołową - zalałam w garnku ok. 1,25 litra wody i gotowałam ok. 30 minut. Kalarepę obrałam, pokroiłam w kostkę. Wrzuciłam do rondelka z roztopionym masłem, podsmażyłam a następnie udusiłam do miękkości dodając kilka łyżeczek wody. Zmiksowałam blenderem na purre dolewając trochę gorącego wywaru.
Jako pierwsze do garnka z wywarem trafiły ziemniaczki - wrzuciłam je w całości i gotowałam ok. 10 minut. Następnie dorzuciłam pokrojoną włoszczyznę, kalafiora - kawałki kwiatu i listki oraz liście selera. Gotowałam najwyżej 5 minut bo młode warzywa szybko miękną. Pod koniec gotowania dodałam jeszcze purre z kalarepki - to nieco zagęściło zupę i sprawiło, że wyglądała jakbym ją zabieliłam niewielką ilością śmietanki - takie małe i pyszne oszustwo :D Wyłączyłam ogień pod garnkiem, dorzuciłam szparagi i zostawiłam zupę, już bez podgrzewania, pod przykryciem na kilka minut. Przed podaniem dosypałam zieleninę. Moja zupa śmietniczka już gotowa !
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2013/07/zupa-jarzynowa-z-modych-warzyw.html