Wykonanie
Nie trzeba rozpalać grilla żeby ugrillować kawałek
mięsa czy
ryby. Ja wiem, że zapach
dymu i atmosfera grillowania to zupełnie co innego niż kuchnia a w niej żeberkowana patelnia, ale czasami po prostu nie ma się gdzie rozstawić paleniska, już nie mówiąc o braku czasu. Grillowanie na patelni to taka alternatywna metoda, ale na co dzień się sprawdza :)

składniki:kawałek filetu z
łososia szerokości ok. 12 - 20 cm2 kromki
chleba razowego orkiszowegokilkanaście
szparagów2 duże garści
świeżego szpinaku -
młode liście1
pomidor czerwony1
pomidor żółty4 łyżeczki
oliwypieprz cytrynowysól morskaSOS - 2 łyżki
oliwy2 łyżki
wody1 łyżka
soku z cytryny1/2 łyżeczki
koperkudo smaku -
sól,
cukier brązowy,
pieprz mielonysposób przygotowania: składniki sosu umieściłam z pojemniku blendera - zmiksowałam, doprawiłam, odstawiłam.Płat filetu z
łososia, ze skórą, oczyściłam - opłukałam, osuszyłam, usunęłam ości. Odcięłam pasek od strony brzuszka i biały pasek biegnący w poprzek kawałka czyli wzdłuż kręgosłupa. Pokroiłam filet na 2 kawałki szerokości kilku centymetrów (od 6 do 10) - każdy przecięłam jeszcze w połowie, ale nie przecinając skóry. Rozłożyłam kawałki na boki tak żeby skóra znalazła się w środku - utworzą jakby skrzydła motyla. Oprószyłam
rybę pieprzem cytrynowym i
solą, posmarowałam cienko
oliwą.
Szpinak,
szparagi i
pomidory umyłam, osuszyłam.
Pomidory pokroiłam w plastry.
Szparagów nie obierałam, ale oprószyłam je
solą i
pieprzem, posmarowałam
oliwą. Tak samo posmarowałam
oliwą kromki
chleba. Mocno rozgrzałam patelnię grillową. Wrzuciłam
szparagi i
chleb -
szparagi przekręcałam co chwilę żeby równo zmiękły.
Chleb przekręciłam tylko raz gdy się zrumienił. Gdy
szparagi i
chleb były miękkie dołożyłam
łososia - grillowałam go po kilka chwil z obu stron - czas uzależniony jest od grubości kawałków, ale
łosoś nie potrzebuje mocnego wysmażenia - wystarczy mu kilka chwil. Gotową
rybę przełożyłam na talerz razem z grzanką i porcją
szparagów. Podałam z
sałatką ze
szpinaku poprzekładanego
pomidorami a całość
skropiłam sosem
koperkowym.