Wykonanie
Obecnie do 23 lutego trwa " Tydzień Restauracji " - jest to projekt zapoczątkowany w zeszłym roku przez Groupon Polska, który polega na tym, że 70 najlepszych restauracji z różnych miast (T rójmiasta, Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania oraz Śląska) oferuje dedykowane menu w specjalnych cenach - rabaty dochodzą nawet do 47%. Tydzień Restauracji propaguje kulturę jadania poza domem - w formie relaksu, oderwania się od obowiązków i dla przyjemności. W ramach tej akcji wybraliśmy się do Restauracji Dworu Oliwskiego korzystając z tej promocji - klik, czyli zniżki z 299 zł do 159 zł za dwuosobowe 4-daniowe menu degustacyjne (rabat 47%!).ul. Bytowska 4Gdańsk-
Oliwa
Hotel Dwór
Oliwski 5-gwiazdkowy znajduje się w Dolinie Radości,
między lasami w
sercu Gdańska-
Oliwy. Szefem Kuchni restauracji jest Marcin Kowalski, który bogactwo smaków, zapachów i kolorów przedstawia nam na talerzach serwując dania ze swojego, autorskiego menu, gdzie tradycja łączy się z nowoczesnością. Menu oparte jest także na nurcie Modern Polish Cuisine opartym na zestawianiu składników regionalnych z francuskimi technikami kulinarnymi.Sama restauracja urządzona jest gustownie i elegancko, na bogato - okrągłe stoliki z długimi obrusami, biel i róż, świece, piękna zastawa robią wrażenie.


Na początku, jako amuse-bouche (czyli drobną przekąskę) podano świeży i ciepły
chleb z wędzoną
słoninką,
kiszonym ogórkiem, oliwą/octem balsamicznym/grana padano, które skutecznie pobudziły nasze
kubki smakowe.



W
między czasie podano nam
wino - do wyboru białe lub czerwone. Po raz pierwszy profesjonalnie przedstawiono nam
wino, które będziemy pić, wspominając o nazwie i
kraju pochodzenia, dając do spróbowania i dopiero po decyzji, że nam odpowiada nalano je do kieliszków - pełen profesjonalizm.

Na przystawkę zimną podano wykwintny tatar z sarny na
malinowej galaretce, zaskakująco dobre połączenie, które niezwykle zasmakowało Pawłowi. Tatar podany w towarzystwie pysznego
chleba. Uwagę zwraca piękna prezentacja wszystkich serwowanych dań - coś niezwykłego!



Zaserwowano nam także zupę krem z pieczonych
buraków podaną z pierożkami ravioli - jakież było zdziwienie, że zjadłam całą miseczkę, a normalnie zarzekam się, że
buraków nie lubię - to chyba najlepsza reklama :). Pyszna, delikatna zupa i zastanawiam się,
czemu mi nigdy takie ładne kleksy ze
śmietany nie wychodzą ;).

Daniem głównym była pierś z
kaczki na
wiśniowym sosie z ziemniaczaną pyzą w towarzystwie
groszku,
marchewki i
borówek.
Kaczka była wybitna - najlepsza, jaką jedliśmy -
mięso było aksamitne, miękkie i rozpływające się w ustach, towarzystwo słodkich wisienek idealnie pasowało, które przypominały mi domowe, babcine
przetwory, co jest ogromną zaletą. Z każdym kolejnym aksamitnym kęsem byliśmy bliżej nieba :). Sposób podania mistrzowski - niczym piękny obraz, na talerzu prawdziwa sztuka kulinarna.


Deser, który podano w menu degustacyjnym to krucha
tarta ze złotą renetą,
truskawkami i
lodami waniliowymi - również niebo w gębie.
Tarta mocno
maślana, idealnie krucha, pyszne
jabłka, moje kochane
truskawki i
lody z widocznymi ziarenkami
wanilii spowodowały, że nie mogłam oprzeć się deserowi i musiałam włączyć drugą półkę w brzuszku :).


Podsumowując, chciałabym Wam z całego
serca polecić Restaurację w Dworze Oliwskim, ponieważ wszystkie serwowane dania są tutaj nieziemsko pyszne! Obsługa jest na bardzo wysokim poziomie, profesjonalna i uprzejma. Uczta dla podniebienia, oka i nosa :) Szef Kuchni ze swoją ekipą spisują się na medal i 5 gwiazdek!Skorzystajcie z promocji, rozkoszujcie się pysznym jedzeniem i pięknymi wnętrzami, bo naprawdę warto, będziecie zachwyceni, tak jak my :).

Do dyspozycji gości jest też bar, herbaciarnia z kominkiem, czyli pokój relaksu oraz winiarnia.