Do 1 w nocy.Siedzieć nad prezentacją.O 5 rano budzi mnie głodny kot.Pogoda w ogóle nie zachęca.By ruszyć się z łóżka.inspiracjaspód kruchy:ok. 300 g mąki125 g masła2 żółtka5 łyżek cukru pudru2 łyżeczki proszku do pieczenia1 łyżeczka cukru waniliowegomasa serowa:1 kg sera1 łyżeczka cukru waniliowego1 duży budyńok.1 szklanka mleka1/2 szklanki oleju lub masła2 jajka całe4 żółtka3/4 szklanki cukrupianka z rosą:6 białek1 szklanka cukruPrzygotować kruche ciasto.Wymieszać mąkę z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i proszkiem.Dodać masło i siekać.Wbić 2 żółtka (białka zostawić na później) i zagnieść ciasto.Wylepić formę (30x25) ciastem.Do miski wrzucić 4 żółtka, dwa jaja i dodać cukier.Miksować aż masa będzie jasna.Dodać ser i miksować dalej.Dodać cukier waniliowy, mleko, olej/masło, budyń (można rodzynki) i zmiksować.Wylać masę serową na kruchy spód.Wstawić do nagrzanego piekarnika do 180st.C i piec przez 45min.Z 6 białek i cukru ubić sztywną pianę.Po 45min pieczenia sernika otwieramy piekarnik i wykładamy pianę na ciasto.Pieczemy potem 10-15min (ja piekłam 20min i rosa wyszła malutka, im krócej tym większa rosa).To ma być taka pianka, nie beza!Sernik zostawić do ostudzenia i czekać niecierpliwie na pierwsze kropelki rosy.