Wykonanie
Dzisiaj znów mam dla Was pesto. Ostatnio rozsmakowałam się w różnych jego rodzajach. Niestety kupowanie wymyślnych smaków naprawdę dobrej jakości to trochę
drogi interes, więc postanowiłam, że zacznę robić je sama. Jak tak dalej pójdzie, to założę osobny dział o pesto na blogu ;). To bardzo uniwersalny produkt. Oczywiście najlepiej smakuje z
makaronem, ale ma też wiele innych, ciekawych zastosowań. W kolejnym wpisie pojawi się danie, do którego wykorzystałam owe,
grzybowe pesto.
Składniki:200 g
świeżych pieczarek100 g świeżych
grzybów (podgrzybków,
borowików)1
cebula2 ząbki
czosnku70 g tartego
parmezanu15 dużych listków świeżej
bazylii30 g
orzechów włoskichokoło 40 ml
oliwy z oliweksól,
pieprzdodatkowo:łyżka
oliwy do smażeniaPrzygotowanie:
Cebulę i
czosnek siekamy w drobną kostkę, wrzucamy na patelnię i przesmażamy na łyżce
oliwy.
Pieczarki oraz pozostałe
grzyby oczyszczamy i kroimy w cienkie plastry. Dorzucamy do
cebuli i
czosnku, dusimy na wolnym ogniu, aż staną się miękkie. Gdy lekko ostygną umieszczamy je w dzbanku blendera. Dodajemy do nich posiekane
orzechy,
bazylię oraz odrobinę
oliwy. Blendujemy, dolewając pozostałą część
oliwy. Całość uzupełniamy tartym
parmezanem oraz doprawiamy
solą i
pieprzem. Ponownie blendujemy, lecz tym razem tylko przez kilka sekund w trybie pulsacyjnym. Gotowe pesto przechowujemy w lodówce do 48h. Smacznego!Dobra rada:Jako, że pesto nie nadaje się do zbyt długiego przechowywania w lodówce, polecam je spasteryzować w słoiku lub zamrozić w silikonowej foremce do
lodu.
Inne rodzaje pesto:Pesto trapaneseZielone pesto (
bazyliowo-
rukolowe)Różowy
makaron na
szpinaku z
serem kozim i pesto
pistacjowym