Penne bezglutenowe z ostrym sosem pomidorowym all’arrabbiata

Wykonanie

Nie unikam glutenu i nie dałam ponieść się modzie na bezglutenowe diety. Moja rodzina należy do tych szczęśliwych w których każdy może jeść to na co ma ochotę nie martwiąc się o alergię. Lubię natomiast eksperymentować w kuchni i chociaż na co dzień jadam mięso sięgam często po dania wegetariańskie. Podobnie jest z glutenem. Jeżeli mam możliwość sięgam po nowości z półki dla bezglutenowców.
Dzisiejsza moja propozycja obiadowa to bardzo prosty sos do makaronu bezglutenowego, który ostatnio wpadł mi w ręce. Sos all’arrabbiata to klasyka kuchni włoskiej. Ostry, pomidorowy sos z dużą ilością parmezanu, który da się przygotować dosłownie w kilka minut. Najlepiej sięgnąć po świeże pomidory jednak dla bardziej leniwych polecam passatę lub pomidory z puszki. Tanie, ekonomiczne i szybkie danie.
Makarony Sotelli to jeden z tych produktów po które sięgnęłam ostatnio. Są łatwo dostępne i przystępne cenowo. Nie różnią się w zasadzie od makaronów pszenicznych czy żytnich jeżeli chodzi o walory smakowe a na pewno są godnym ich zamiennikiem. W składzie poza wodą znajduje się jedynie mąka kukurydziana. To własnie ten aspekt sprawił, że chętnie po nie sięgnęłam i postanowiłam je opisać właśnie na blogu. W swojej ofercie posiadają bardzo szeroką gamę produktów. Od literek i zwierzątek stricte dla dzieci, przez klasyczne penne i spaghetti, po bardziej zwariowane kolanka i muszelki.
Składniki:
około 200g makaronu bezglutenowego typu penne lub fusilli (np Sotelli)
mała cebula
papryczka chili
2 ząbki czosnku
kilka listków świeżej bazylii
około 250ml passaty pomidorowej (lub puszka pomidorów pellati pokrojonych)
6 łyżek tartego parmezanu
łyżka oliwy z oliwek
sól i pieprz do smaku
Makaron gotujemy we wrzątku al dente (około 8 minut).
Na oliwie z oliwek podsmażamy posiekany czosnek oraz cebulę. Delikatnie solimy. Papryczkę przekrajamy na pół i wyjmujemy pestki. Całość kroimy w drobną kosteczkę i dodajemy do cebulki i czosnku. Podsmażamy. Dodajemy passatę i całość zagotowujemy na niewielkim ogniu. Co jakiś czas mieszamy.
Do sosu dodajemy posiekaną bazylię oraz ugotowany makaron. Mieszamy dokładnie i zagotowujemy. Po zdjęciu z ognia dodajemy tarty parmezan. Od razu podajemy.