Wykonanie
Jeśli lubicie połączenie
ryby z
ostrym chili i nie macie nic przeciwko
mleczku kokosowemu,to skuście się na to danie.Nam bardzo smakowało,a dla mnie dodatkowym atutem jest fakt,że nie wymaga długiego przygotowania.W zasadzie robi się samo:)

35-40 dkg
dorsza lub innej
ryby22 dkg
ryżu - ja użyłam jaśminowego40 dkg krojonych
pomidorów z puszki200 ml
mleczka kokosowego12 dkg
groszku - ponieważ użyłam mrożonego,ugotowałam osobno przed dodaniem do potrawy1
chili - usuwam pestki i kroję w kostkę1 łyżeczka
płatków chili suszonych2 ząbki
czosnku - siekam4 łyżki
oliwy2 łyżki
soku z cytryny1
cebula - kroję w dość drobną kostkę
sól i
pieprz do smaku
olej do smażeniaBlenduję
chili,
płatki chili,
czosnek,
oliwę i
sok z cytryny do połączenia,ale nie do powstania jednolitej konsystencji.Powstałą marynatą nacieram kawałki
ryby i odstawiam na 20 min.Na głębokiej patelni rozgrzewam
olej i smażę
rybę oczyszczoną z marynaty na złoty kolor.Zdejmuję z patelni,odkładam na bok.Na patelnię dodaję marynatę,
cebulkę i lekko podsmażam do zeszklenia.Dosypuję surowy
ryż i mieszam,żeby pokrył się marynatą,dodaję
pomidory z puszki i
mleczko kokosowe.Przykrywam i duszę,żeby
ryż był miękki.Trzeba uważać,żeby się nie przypaliło.Jeśli płynu byłoby za mało,a
ryż wciąż byłby twardy,można dolać odrobinę
wody.Pod koniec dodaję ugotowany
groszek i
rybę.Serwuję,gdy dodane składniki są ciepłe i przeszły smakiem.Można lekko dosolić i dodać
pieprz do smaku.Smacznego!!!