Wykonanie
No i tak patrzę w tą lodówkę, co by tu dziś zjeść dobrego, szybkiego, bo coś mi się nie chce za dużo kombinować...jakiś taki dzień lewy;p Pomijając fakt, że lodówka zaczyna robić się jakby jaśniejsza, co wymaga szybkiej interwencji, nie miałam pomysłu na dobre jadło...Wyłoniło się jednak
ciasto francuskie.
Jabłek zero,
gruszek zero, hmmm...ale spokojnie, została jeszcze zamrażarka;pMam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu moja propozycja. Jest szybka przede wszystkim, nie trzeba też specjalnie obchodzić się z
ciastem, więc zapraszam do smakowania;))Przygotowanie: 30 minutKoszt: ok 15 złSkładniki:
ciasto francuskie 1 opakowanie
szpinak mrożony liście3 ząbki
czosnkuser camembert president lub
fetasól,
pieprzłyżeczka
masłagałka muszkatołowa1
żółtkoSzpinak rozmrażam trochę wcześniej.Na patelni rozpuszczam
masło, dodaję
szpinak, wyciśnięty przez praskę
czosnek,
sól,
pieprz,
gałkę muszkatołową i trzymam około 5-10 minut na płycie, na tzw wolnym ogniu. Odstawiam na bok, aż
szpinak wystygnie.Ciasto wyjmuję z lodówki na chwilkę przed faszerowaniem. Wycinam z niego kwadraty, ilość dowolna, ja zrobiłam 4. Na każdy z nich
daję farsz (ważne by nie dawać farszu z
wodą) oraz plasterek
sera camembert president, po czym zawijam boki, wierzch smaruję rozbełtanym
żółtkiem. Układam ciasto na pergamin i nakłuwam wykałaczką, wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 10 minut.Będziecie widzieć, że ciasto staje się rumiane, wówczas je wyjmuję, ważne by ich nie przypalić.Jeśli zostanie Wam trochę
szpinaku, użyjcie go na przykład do
makaronu...no mnie nie zostało, zjadłam;)))Smacznego;)




*** teraz szybka
kawa z
cynamonem rzecz jasna i fru na
fitness;]a przy okazji chciałabym się pochwalić moją nową zdobyczą bransoletkową, którą nabyłam u Talulli;)http://karina-talulla.blogspot.com/