Wykonanie
W ramach odsapnięcia od ciast typowo świątecznych zrobiłam sernik, który jest bardzo
cytrynowy, towarzyszą mu
kokosowo -
kakaowy biszkopt i
cytrynowa galaretka, robi się go łatwo, przyjemnie i dość szybko, bardzo polecam :)Zainspirował mnie serniczek Krysi, choć pozmieniałam nieco proporcje.
biszkopt:2
jaja12 gramów
kakao65 gramów
mąki pszennej tortowej60 gramów
cukru3 płaskie łyżki
wiórków kokosowych0,5 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka
cukru waniliowegomasa serowa:250 gramów
zmielonego sera (może być wiaderkowy, dałam Ulubiony z Wielunia)250 gramów
śmietanki kremowej 30%1,5
galaretki cytrynowej3 łyżki
soku z cytrynycukier (jeśli masa wydaje Wam się za kwaśna, ja jednak już nie
dawałam)poncz:1/3 szklanki
wody + 2 łyżki
soku z cytryny na górę:2
galaretki cytrynowe + 0,6 litra wrzątku
Jaja ubić z
cukrem i
cukrem waniliowym na puszysty krem,
mąkę wymieszać z
proszkiem do pieczenia, przesiewać do masy, cały czas ucierając, następnie dodać
kakao i zmiksować wszystko na gładką masę. Wsypać wiórki i delikatnie wymieszać łyżką. Tortownicę o średnicy 22 cm wysmarować tłuszczem, posypać
mąką krupczatką, wylać na nią ciasto, piec około 20 - 25 minut w temperaturze 170 stopni, do suchego patyczka. Następnie
biszkopt ostudzić.
Potem nasączyć ponczem.
Śmietankę kremówkę ubić na sztywno,
twaróg zmiksować dokładnie z
sokiem z cytryny.
Galaretki rozpuścić w 350 ml wrzątku, schłodzić (masa ma być wciąż płynna).Do
sera wymieszanego z
sokiem z cytryny dodać
śmietankę, płynną
galaretkę, wszystko zmiksować na najwyższych obrotach, spróbujcie czy nie będziecie potrzebowali dodać
cukru, jeśli tak, dosypcie ilość jaka Wam odpowiada. Poczekajcie z 5 minut i masę wylejcie na naponczowany
biszkopt.
Biszkopt w masą
serową wstawiamy do lodówki do stężenia.2
galaretki rozpuszczamy w 0,6 litra wrzątku, kiedy
galaretki zaczną nam tężeć, wylewamy je na masę
serową i wstawiamy całość do lodówki do stężenia.Ciasto możemy ozdobić kleksem
śmietany z góry i na posypać wiórkami kokosowymi.
