Wykonanie

O tym, jak powinien wyglądać tort na moje 20. urodziny myślałam dość długo. Wybór naprawdę nie był prosty - jak spośród tylu piękności wiszących na Pintereście wybrać tę jedną? Tort miał być piętrowy, to pewne. tak dostojnie się prezentują! Kiedy w zeszłym roku upiekłam piętrowy tort
czekoladowy, złapałam bakcyla i wiedziałam, że za rok moje urodzinowe ciasto będzie miało co najmniej dwie kondygnacje.Blaty wymarzyłam sobie ciemne. Dobra, mam już jakiś punkt zaczepienia. Jeśli ciemne, to
czekoladowe, nadal mi mało. Wiem! Dodam Guinnessa, tak dla podkręcenia smaku. Teraz jaki krem? Ze słonym karmelem czy może z
masłem orzechowym? Nie, za ciężko, ponadto krem musi być jasny, by ładnie odbijać się od ciemnego jak smoła ciasta. Ale
czekoladowe blaty i
waniliowy krem to banał, a mi potrzebne jest coś nadzwyczajnego. I tu z pomocą przyszedł Gaweł, wpadając na pomysł przełożenia
tortu jeszcze jednym kremem, kremem
żurawinowym, i udekorowania całości pestkami
granatu. Już wtedy wiedziałam, że będzie cudnie. Cudnie, dzięki
słodyczy waniliowego kremu, lekkiej goryczce
czekoladowych blatów i kwaskowatości kremu
żurawinowego. Tort zrobił ogromne wrażenie na wszystkich, tych małych i tych nieco większych. Jedni zachwycali się warstwą różową, inni białą, za to ja całokształtem. Całe szczęście, że smak takich delicji zostaje w pamięci na długo.Składniki :
czekoladowe blaty(tortownica o średnicy 18 cm i druga 24 cm):250 g miękkiego
masła400 g
cukru350 g
mąki100 g
kakao1 łyżeczka
proszku do pieczenia2 łyżeczki
sody6 jaj400 ml Guinnes’a100 g
gorzkiej czekolady, roztopionej i przestudzonej.do przełożenia:słoik kremu
żurawinowego ( z tego przepisu)500 g
mascarpone400 ml kremówki2 łyżki
cukru waniliowego4 łyżki
cukru pudrudodatkowo:pestki
granatu i liście
melisy do ozdoby1/2 szklanki
likieru Bailey's do nasączenia blatów (można zastąpić
sokiem z
granatów)Wykonanie:Na początku ciasto. W misce utrzeć
masło z
cukrem. Osobno połączyć przesianą
mąkę,
kakao, proszek i
sodę.Ucierając, do
masła stopniowo dodawać po jednym
jajku, po łyżce suchych składników oraz
piwo. Miksować, aż powstanie gładka, lśniąca masa.Blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Masę przełożyć do mniejszej tortownicy, która powinna być zapełniona do 2/3 wysokości, resztę ciasta przełożyć do większej tortownicy. Wyrównać wierzchy i piec w 160°C około 45 – 55 minut – do suchego patyczka (niższe ciasto będzie gotowe prędzej). Ostudzić.
Pora na krem
waniliowy.
Mascarpone wymieszać z
cukrem waniliowym i pudrem, kremówkę ubić na sztywną pianę. Ubitą
śmietanę dodać na raz do posłodzonego
mascarpone i zmiksować mikserem na najwyższych obrotach ok. 5 sekund. Krem powinien być gęsty i gładki.Mniejsze ciasto przekroić na dwa blaty, większego nie ruszać.Składanie: Na talerzu ułożyć blat o średnicy 24 cm, nasączyć go Bailey's, nałożyć 1/3 kremu
żurawinowego i na to delikatnie 1/3 kremu
waniliowego. Na środek dużego blatu włożyć pierwszyo średnicy 18 cm, nasączyć go
likierem, nałożyć 1/3 kremu
żurawinowego i na to delikatnie 1/3 kremu
waniliowego. Na koniec ułożyć ostatni mały blat i postępować jak z poprzednimi.Tort ozdobić pestkami
granatu i listkami
melisy, przed podaniem chłodzić w lodówce min. 2 h.Smacznego!
